Jabłka na cydr. W poprzednim rozdziale opowiedziałem ci o tym, jak bardzo zróżnicowanymi owocami są jabłka. Ponieważ naturalny cydr powstaje w 100% z soku, wybór jabłek ma ogromny wpływ na to, jaki będzie twój cydr. W tym rozdziale zmierzymy się z zasadniczym pytaniem: z jakich jabłek najlepiej jest robić cydr i czym kierować
Krepa (krepina) to tzw. włoska bibuła, jest grubsza niż ta standardowa i bardzo różnorodnie można ją wykorzystać w robieniu wszelkiego rodzaju ozdób. Cena rolki o wymiarach 50 x 250 cm waha się w granicach 4-7 złotych, dlatego chcąc kupić większą ilość do prac rękodzielniczych, warto poszukać taniej oferty. Z krepy bardzo łatwo i szybko robi się wszelkiego rodzaju kwiaty. Dziś pokażę Wam jak można z krepy zrobić piękny bukiet, godzien okazji takich jak Dzień Matki, ślub, urodziny, komunia czy jubileusz. Może nie będzie on idealny, ale liczą się przecież serce i zapał włożone w zrobienie prezentu dla bliskiej osoby. Podarować komuś cząstkę siebie, swojego czasu, to najdroższy prezent jaki możemy wręczyć. Aby zrobić okazyjny bukiet z krepy będą potrzebne: – pistolet do kleju na gorąco wraz z klejem, – kwiaty z krepy, – koszyczek, wazonik, rożek bądź inna podstawka dla bukietu (bucik z wikliny, gorsecik z wikliny, filiżanka z wikliny itp.) – wstążki i inne dekoracyjne dodatki (motylki, kapelusiki z nakrętek i wstążki, biedronki z modeliny itp.) Dobieramy krepinę w pożądanych kolorach. Z rulonu wycinamy wzdłuż paski o szerokości kilku centymetrów. Aby zrobić róże z takich pasków, musimy jeden brzeg skręcać podobnie jak cukierki. Po skręceniu brzegu krepiny (metoda cukierkowa skręcania kwiatów), bierzemy patyczek do szaszłyków i zawijamy wokół niego rulonik, formując płatki róży. Metodę zwijania róż pokazywałam w innym moim artykule, o tutaj: Jak zrobić słonia z róż z krepy Po zwinięciu całego rulony, związujemy końcówkę tasiemką lub sznurkiem. I powstała różyczka. Jej spód można potem przystroić paskiem zielonej krepy i liśćmi, albo zostawić swobodnie. To zależy jak chcemy żeby nasz bukiet wyglądał. Gdy nakręcimy tych róż kilkadziesiąt, formujemy je w bukiety za pomocą kleju na gorąco. Bukiet można umieścić w koszyczkach, wazonikach lub rożkach. Koszyki możemy wypleść sami z wikliny papierowej bądź kupić gotowe w sklepie. Tak samo rożki można zrobić z kartonu i sznurka sizalowego, rafii, bądź kupić gotowe w kwiaciarni. Na jednym z moich bukietów przysiadła biedronka filcowa. Bukiecik z krepy może być doskonałym prezentem na urodziny, na imieniny, rocznicę, na ślub oraz wiele innych okazji. Kobiety przecież uwielbiają kwiaty :) Możemy też robić bukiety jednolitego koloru, tu na przykład czerwone róże na Dzień Mamy. Jak sami widzicie, kolorystykę bukietów dobieramy do okazji, a kolorów krepy jest bardzo dużo, tu np. zielone róże, z których można zrobic bukiecik. Życzę Wam udanej zabawy z krepiną i bukietami :) Jeżeli spodobał Ci się mój artykuł, to będzie mi bardzo miło jeśli go udostępnisz, skomentujesz, albo klikniesz lubię to na Facebooku. Zajmie Ci to chwilę, ale dla mnie będzie niezwykle motywującym znakiem, że moja praca została doceniona :)
Witaj !!! z filmu dowiesz się jak krok po kroku zrobić ten uroczy kwiat używając krepiny i cukierków !To świetny projekt DIY Taki słodki kwiat to wspani
Kwiaty, a w szczególności kwiaty cięte, to świetna ozdoba każdego wnętrza. Dobrane do stylu pomieszczenia, w którym się znajdują, mogą nadać mu niepowtarzalnego klimatu i znacząco poprawić jego wygląd. Szczególnie wiosną warto postawić na ozdabianie wnętrz, w taki właśnie sposób, choć także i zimą dobrze jest dodać kolorowy akcent do domowego zacisza. Jednak sam zakup kwiatów to nie wszystko. Warto dowiedzieć się, jak stworzyć z nich kompozycje oraz bukiety, które ozdobią świetnie każdą przestrzeń. Jak zrobić bukiet z kwiatów i jak sprawić, by kwiaty były świeże dłużej? Kwiaty do wazonu Decydując się na ozdobę wnętrza w postaci wiosennych kwiatów z ogrodu, należy mieć na uwadze, że to ozdoba nietrwała, choć bardzo efektowna. Jednak istnieją sposoby na to, by przedłużyć znacząco życie kwiatów ustawionych w salonie czy w kuchni. W jaki sposób to zrobić? Podstawową zasadą w kwestii trwałości kwiatów ciętych jest przede wszystkim kupowanie takich, które nie są jeszcze do końca rozwinięte. Dzięki temu dopiero w domu, po wstawieniu do wazonu i ustawieniu w odpowiednim miejscu będą mogły zacząć się rozwijać. A to przedłuży czas, gdy wyglądać będą ładnie i świeżo we wnętrzu. Warto także przyciąć kwiatom łodygi przed wstawieniem do wody, najlepiej ukośnie, wykorzystując do tego ostre narzędzie. Ułatwi to roślinom dostęp do wody, a powinny mieć go stale, by jak najdłużej pozostać świeże. Warto wymieniać kwiatom codziennie wodę, a nie wtedy, gdy zauważymy, że robi się mętna i brzydko pachnie. Na bieżąco usuwajmy także części roślin, które wpadają do wazonu, tak by nie mnożyły się w nim bakterie. W kwestii wody ważne jest również, by kwiaty cięte miały zawsze mniej więcej pół wazonu wody. Gdy jest jej mniej, należy to uzupełnić. Można wodę także przegotować, aby pozbyć się z niej chloru, którego kwiaty nie lubią. Nie warto stawiać kwiatów w pobliżu owoców ze względu na to, że wydzielają one etylen, który przyspiesza więdnięcie roślin. Szczególnie jabłka bogate są w tę substancję. Gdy już wiemy, jak przechowywać kwiaty cięte w wazonie, aby były jak najdłużej świeże i zdobiły wnętrze, warto zastanowić się, jak je wyeksponować i ułożyć w bukiet. Pierwszą sprawą jest wybór naczynia, w którym bukiet kwiatów zostanie ułożony. Zależy to od naszego gustu, ale przede wszystkim od stylu, w jakim urządzone jest mieszkanie. Do ułożenia kwiatów można wykorzystać zarówno tradycyjne wazony, jak i butelki, donice czy talerze. Kompozycja kwiatowa będzie się świetnie prezentować także w koszu. W przypadku przezroczystych wazonów czy butelek, warto nasypać do nich piasku lub kolorowych kamieni, by bukiet prezentował się oryginalnie i bardziej efektownie. Do samych kwiatów zaś można włożyć kwitnące gałązki lub liście, by urozmaicić nieco kompozycję. W jaki sposób układać kwiaty w bukiecie? Gdy mamy już przygotowane naczynie oraz ozdoby, którymi bukiet udekorujemy, warto zabrać się za jego układanie. Ogólnie istnieją dwie zasady układania bukietów: od razu w naczyniu lub w ręku. Pierwszy sposób jest łatwiejszy i nie wymaga wprawy, idealnie więc nadaje się dla tych, którzy nie mają wiele doświadczenia z kompozycjami kwiatowymi. W tym wypadku należy wkładać kwiaty do wazonu, pamiętając o tym, by robić to w jednym kierunku: zgodnie z kierunkiem ruchu wskazówek zegara lub w przeciwną stronę. Dzięki temu łodygi nie będą splątane. Należy pamiętać, że każdy kwiat należy umieszczać w wazonie pojedynczo. Nie wolno na siłę wkładać do naczynia kilku roślin, bo można w ten sposób je złamać. Drugi sposób wydaje się być nieco trudniejszy, jednak z odrobiną wprawy można sobie z nim poradzić. Polega na układaniu bukietu w ręku w podobny sposób, jak w naczyniu – każdy kwiat pojedynczo i ułożony w jednym kierunku. Jednak by całość się dobrze trzymała, za każdym dołożeniem kolejnego kwiatu, całość należy delikatnie skręcić. Na koniec można związać bukiet wstążką i umieścić w naczyniu. Aby zrobić bukiet, zacznij od pocięcia papieru falistego na prostokąt. Następnie wytnij kawałek organzy i złóż go na pół. Zrób połówkę organzy nieco szerszą. Zszyj kawałki razem i użyj taśmy klejącej, aby przymocować je do łodyg cukierków Raffaello. Kiedy już skończysz, owiń cały bukiet papierem falistym i organzą.
Bukiet ślubny to ważna dekoracja ślubna. Zobacz, jak samodzielnie wykonać piękny bukiet ślubny. Florystka podpowiada, jakie wybrać kwiaty na ślub i jak zrobić z nich wiązankę ślubną. Piękny bukiet ślubny możemy zrobić sami. Wiele panien młodych decyduje się na samodzielne wykonanie zaproszeń ślubnych, ozdób na stół weselny czy biżuterii. Jeśli chcesz, by ten dzień był jeszcze bardziej wyjątkowy, a przygotowania dekoracji ślubnych to dla ciebie przyjemność - spróbuj samodzielnie wykonać bukiet ślubny. Wiązanka ślubna to jeden z najważniejszych dodatków panny młodej. Przygotowanie tak ważnej dekoracji ślubnej może być prawdziwą przyjemnością. W ZRÓB TO SAM pokazujemy, jak prawidłowo ułożyć kwiaty, jakie dodatki i kolory są właściwe w tej niezwykłej dekoracji ślubnej! Florystka w instrukcji WIDEO pokazuje krok po kroku, jak zrobić bukiet ślubny. ZRÓB TO SAM: bukiet ślubny - co jest potrzebne? Kwiaty na ślub: do zrobienia wiązanki ślubnej wybraliśmy wiosenne tulipany, klasyczne róże, ale w oryginalnym kolorze, oraz hiacynty. Potrzebne dodatki do zrobienia bukietu to: asparagus, kolorowe limonium, perełki, wstążki, drucik karbowany, nóż, nożyczki, szpilki. Autor: Bukiet ślubny krok po kroku Najpierw przygotowujemy kwiaty na bukiet ślubny. Czyścimy końcówki łodyg. Limonium przycinamy do odpowiedniej długości, ok. 20 cm, w zależności od koncepcji panny młodej. Zrywamy liście z hiacyntów. Przygotowane kwiaty układamy w sposób spiralny, na zasadzie klepsydry. Wszystkie liście muszą być powyżej miejsca, w którym trzymamy bukiet. Ułożone kwiaty związujemy wstążką lub sznurkiem, tak by wszystko się trzymało w całości. Wstążkę mocujemy szpilką. Dobieramy kilka elementów dekoracyjnych i mocujemy je klejem na gorąco. Aby przymocować perełki, potrzebny jest drucik karbowany. Nawijamy na drucik kilka perełek - w ten sposób powstaje gustowny łańcuszek, który wplatamy pomiędzy kwiaty. Taka wiązanka ślubna jest pełna wdzięku i bardzo romantyczna. Bukiet ślubny z efektem 3D Szukając pomysłu na bukiet ślubny, warto dostrzec też potencjał w listkach i łodygach. Wiązanki ślubne można dekorować pasmanterią na różnych wysokościach. Wstążki, taśmy, koronki owinięte wokół kwiatów zapewniają im wsparcie, pozwalają się rozwijać. Nie stanowią konkurencji dla roślin. Wypełniają przestrzeń między główkami kwiatów, podkreślają kolory kwiatów. Kwiaty na ślub dobrze czują się w towarzystwie pasmanterii. Bukiet ślubny: zobacz najpiękniejsze wiązanki ślubne Jaki bukiet ślubny wybrać? Zobacz przegląd najpiękniejszych wiązanek ślubnych. Znajdziesz w nich masę inspiracji i z pewnością wybierzesz coś dla siebie! Autor: Wiktoria Dróżka Autor: Autor: Bukiet ślubny - propozycje florystów
Kiedy więc ścinać bez na bukiet? – Bez powinniśmy ścinać albo wcześnie rano, albo pod wieczór – mówi Jarosław Mikietyński, wieloletni ogrodnik Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, a obecnie Ogrodu Botanicznego Krajowego Centrum Roślinnych Zasobów Genowych IHAR-PIB.
Kiedy Patryk zapytał mnie czy nie chciałbym napisać czegoś na temat piwowarstwa domowego na Mój Bar w zasadzie moim głównym pytaniem było „na ile słów”? Siedząc w branży piwowarskiej od 16 lat i zaczynając karierę piwowara i sędziego konkursów piwnych od warzenia piwa w domu jestem w stanie się całkiem solidnie rozgadać. Czy w tym konkretnym przypadku – rozpisać. Poniżej przedstawię Wam jak zrobić własne piwo krok po kroku. Trochę mojej prywatnej historii na początek. Ale nie bójcie się, jak najbardziej w temacie. Piwowarstwem domowym zająłem się z bardzo prostego powodu. Uwielbiam stouty (mówię stout, myślę Guinness) i te 16 lat temu w zasadzie można było zdobyć Guinness’a i Murphy’s lane z kija, ewentualnie w Tesco pojawiały się puszki Beamish’a. Uczciwe puszki, bo brali poprawkę na objętość widgeta (tej pobrzękującej w pustej puszce plastikowej kulki z azotem) i puszka była odpowiednio wyższa aby zmieścić pełną imperialną pintę 568ml. Szanuję takie podejście. Ale nadal, mówimy tutaj o trzech różnych markach gatunku Dry Stout. A co jeżeli chciałem spróbować Foreign Extra Stout, Tropical Stout czy wreszcie Imperial Stout? Nie było wyjścia, musiałem je sam sobie uwarzyć. I tak to się do tego, że dopiero co przekroczyłem magiczną granicę 18 lat życia na tym łez padole, zawsze bardziej interesowała mnie biologia i chemia niż, nomen omen, kwieciste opisy róż i szklanych domów z granicami. Oraz dostałem się na SGGW, gdzie zupełnym zrządzeniem losu (nie ma przypadków, są tylko znaki) mój ćwiczeniowiec z chemii organicznej dzielił pokój z ojcem chrzestnym polskiego piwowarstwa domowego doktorem Andrzejem Sadownikiem. Jeżeli to nie jest predestynacja to ja już sam nie wiem co mogło nią być. Muzykiem ani politykiem ostatecznie nie zatem odpowiedzieć sobie na ostatnie pytanie zadane w leadzie – dlatego, by robić takie piwa jakie chcemy pić. Interesuje nas jakiś szczególny składnik, a żaden z działających na rynku browarów na niego nie wpadł? Co by było gdyby uwarzyć piwo z bittersem albo shrubem? A może ostatecznym, wiążącym w koherentną całość, składnikiem naszego koktajlu jest właśnie konkretne piwo tylko jak na złość albo nie jest dostępne albo nikt go nie uwarzył? No cóż, najwyraźniej nie ma innego wyjścia niż zabrać się samemu do roboty. Często pojawia się porównanie do gotowania (czyli warzenia) zupy, na zasadzie, że jak jesteście w stanie ugotować zupę to i piwo Wam wyjdzie. I tak i nie. Pryncypia operowania z żywiołem jakim jest ogień, czy ostatnimi czasy indukcja, pozostają niby podobne, ale jednak trzeba się trochę bardziej przyłożyć do pilnowania całości procesu, jak również do ogólnej higieny. W znaczeniu mikrobiologicznym, nie tylko drożdże z przyjemnością dobiorą nam się do brzeczki. Na samym początku naszej piwowarskiej kariery musimy zadać sobie jedno, ale za to wybitnie ważne, pytanie. Jak bardzo znamy siebie i swój słomiany zapał. Pozwoli nam to oszczędzić sobie pewnych wydatków, które nie będą konieczne do uwarzenia piwa, a jednocześnie to swoje pierwsze piwo powołać na ten świat. Generalnie mamy trzy ścieżki do wyboru: – warzenie piwa z brewkitu,– warzenie piwa z brewkitu/ekstraktów z własnym chmieleniem,– warzenie piwa z zacieraniem pierwsze ścieżki będą potrzebowały tego samego sprzętu. Wystarczy nam największy garnek, który używamy do zup/chili/gulaszu, dwa plastikowe wiadra (fermentory) z czego jeden z kranikiem, kapslownica. Wypadałoby jeszcze kupić areometr z menzurką/refraktometr do pomiaru ekstraktu brzeczki, ale jeżeli zrobimy wg instrukcji to ten jeden raz przeżyjemy bez. Do tego oczywiście kapsle oraz środek do dezynfekcji. Na czym polega metoda z brewkitem/ekstraktami? Jedno i drugie to zagęszczona brzeczka piwna, czyli wodny roztwór cukrów i innych składników ze słodu, w postaci bardzo gęstej cieczy. W przypadku brewkitu z już dobranej przez producenta mieszanki słodów oraz chmielu. Z kolei sam ekstrakt możemy kupić według naszych potrzeb – jasny, bursztynowy, ciemny, ze słodu barwiącego, pszeniczny itp. itd. Oznacza to tyle, że brewkit ogranicza nam dość mocno pole do manewru, co najwyżej możemy dodać do niego inny ekstrakt jasny (zamiast 1kg cukru, co jest zbrodnią przeciwko ludzkości i dobremu smakowi) i przefermentować innym szczepem drożdży niż dołączonym przez producenta. Ewentualnie mocniej nachmielić. Ale jest też doskonałym sposobem na nauczenie się jak powinna przebiegać fermentacja, wyglądać i smakować brzeczka oraz czy nas to całe hobby jeszcze interesuje po pierwszym butelkowaniu. Osobiście nie cierpię butelkować piwa. Plus jest jeszcze taki, że brewkity są produkowane jako konkretne gatunki piwa. Sam zacząłem od Muntons Premium Irish Stout. Z kolei dzięki ekstraktom, przewrotnie nazwę je Single Malt, możemy pozwolić sobie na większą dozę artystycznej wizji. W zależności od efektu jaki zamierzamy osiągnąć. Co więcej dzięki temu, że nie są nachmielone możemy użyć odmian, które nas najbardziej interesują. Życzymy sobie bardziej tradycyjne, europejskie nuty chmielu ziołowo-przyprawkowo-ziemistego? Odmiany polskie, czeskie czy niemieckie czekają. Chcemy trochę więcej owoców i kwiatów? Produkcja ze Zjednoczonego Królestwa stoi w blokach startowych. A może jesteśmy fanami nowofalowych aromatów i posmaków cytrusów, owoców tropikalnych i żywic? USA, Nowa Zelandia i Australia polecają się rzeczywiście w przypadku piw z ekstraktów ten standardowy garnek o pojemności 5 litrów nam powinien wystarczyć na 20-litrową warkę. Jak? Już tłumaczę. Życie należy sobie ułatwiać, gdzie jest to możliwe bez strat na jakości produktu końcowego. Ważna uwaga – weźcie pod uwagę, że puszka 1,5-1,7kg brewkitu przewidziana jest zazwyczaj na 10-12 litrów piwa. Dlatego producenci podają, by dodać 1kg białego cukru. Ma to być łatwe miłe i przyjemne. Ale tutaj jesteśmy trochę bardziej ambitni, prawda? Dlatego dodajemy kolejną puszkę 1,5-1,7kg jasnego ekstraktu ekstrakt słodowy przegotowujemy z wodą w tym naszym garnuszku. Jeżeli mamy brewkit to wystarczy 10 minut, z kolei w przypadku samodzielnego chmielenia może zejść nam nawet do godziny i więcej. Zależy co chcemy osiągnąć. Po tej, krótszej bądź dłuższej, obróbce termicznej przelewamy przegotowaną, gęstą brzeczkę do wymytego i zdezynfekowanego fermentora. I dopełniamy 15 litrami wody z baniaków. Idealnie będzie schłodzoną. Dlaczego? Drożdże dodajemy w temperaturze od dziesięciu do dwudziestu kilku stopni, w zależności od tego jaki gatunek piwa warzymy. Aczkolwiek nie polecam na początek przygody zabierać się za piwa dolnej fermentacji, czyli fermentujące w temperaturach około 10 stopni Celsjusza. Dodając 15 litrów chłodnej wody jesteśmy w stanie bardzo szybko obniżyć temperaturę do odpowiedniej dla zadania drożdży. Które w teorii wypadałoby najpierw uwodnić. Ale znowu – musimy zapewnić jałowe środowisko aby nic się nie przyszwędało. Więc naprawdę nic się nie stanie jak wysypiemy drożdże (oczywiście jeżeli używamy liofilizowanych) z saszetki bezpośrednio na lustro brzeczki. I wymieszamy zdezynfekowanym termometrem, którym sprawdzaliśmy jej temperaturę. Pamiętajcie, najważniejsza jest higiena na każdym zgodnie z zasadą kciuka, w przypadku warzenia piw o rozsądnym ekstrakcie, czeka nas tydzień fermentacji burzliwej podczas której drożdże najpierw się namnażają zżerając tlen z brzeczki, by następnie zacząć zjadać cukier i produkować interesujący nas alkohol etylowy i dwutlenek węgla. Po tygodniu warto przelać „zielone” piwo do drugiego fermentora. Pozwala to oddzielić piwo od gęstwy oraz żywic chmielowych. Przez kolejny tydzień drożdże powinny posprzątać po sobie i zneutralizować różne metabolity, które niekoniecznie możemy chcieć w gotowym piwie. Mówimy oczywiście o trzymaniu fermentorów w temperaturze pokojowej, co zazwyczaj będzie miało miejsce. Jeżeli temperatura otoczenia będzie niższa niż te 18-20 stopni Celsjusza to cały proces zajmie dłużej. Piwo przefermentowało, sklarowało się i co dalej? Przygotowujemy fermentor z kranikiem i odpowiednią ilość cukru do refermentacji. Czyli procesu podczas którego drożdże najpierw zabezpieczą środowisko zużywając tlen, który w butelce a następnie zjedzą cukier nagazowując piwo. Tutaj trzeba pilnować ilości, zbyt hojne sypnięcie cukrem doprowadzi do stworzenia granatów, co najmniej zaś do fontanny i malowania sufitu w mieszkaniu. A uwierzcie mi na słowo, że latające wszędzie drobinki szkła mają wystarczającą energię kinetyczną by wbić się w butelkowania znowu ułatwiamy sobie życie, nie będziemy się bawić w żadne dosypywanie cukru do każdej butelki. Zrobimy syrop cukrowy, przegotujemy go i dodamy do fermentora. A następnie zalejemy piwem. Właśnie oszczędziliśmy sobie całkiem sporo pracy. Teraz tylko przelać do umytych i zdezynfekowanych butelek, zakapslować jałowym kapslem i za minimum 2 tygodnie (to też zależy od gatunku) będziemy mogli raczyć się swoim warzeniu piwa z zacieraniem opowiem następnym razem. Miałem napisać pierwszy tekst na półtorej strony, nie teraz ważna informacja – z warzeniem piwa jest jak ze wszystkim. Im bardziej będziecie się wgryzać w temat tym więcej będzie pojawiało się zmiennych, patentów, nowych informacji. Literatura branżowa zajmuje u mnie dobrych kilka półek. Opisując proces warzenia z ekstraktów w dość zwięzłym tekście siłą rzeczy nie rozpisywałem się na każdy z możliwych etapów pod względem procesów fizyko-chemicznych itp. Zaraz może się też pojawić maruda, który stwierdzi, że fermentacja „tydzień burzliwej/tydzień cichej” to przeżytek. Nie przejmujcie się tym. Warząc piwo w ten sposób nie tylko Wam spokojnie wyjdzie (przy, podkreślam po raz kolejny i nigdy nie przestanę, zachowaniu czystości mikrobiologicznej), ale i jednocześnie sprawdzicie czy chcecie się dalej w tym hobby rozwijać. Potem przyjdzie czas na bardziej skomplikowane kwestie. REASUMUJĄC! W przypadku brewkitu stosujcie się do instrukcji załączonej do zestawu, warto jednak zastąpić kilogram białego cukru 1,5 lub 1,7kg płynnego natomiast zamierzacie zacząć od złożenia własnego zestawu uproszczona procedura będzie wyglądała następująco:1) Myjemy gładką stroną gąbki fermentor z zaworkiem wodnym (jak do gąsiora), dokładnie płuczemy i dezynfekujemy OXI wg Garnek wystarczy porządnie umyć. Nie chcemy, żeby piwo nam waniało ogórkową bądź Albo do zlewu z zamkniętym odpływem albo do miski wlewamy gorącą wodę i wstawiamy puszki z ekstraktem. Ma on postać wybitnie gęstej cieczy, więc zmniejszy nam to trochę wiskotyczność i ułatwi Zagotowujemy 5 litrów wody w garnku i dodajemy zawartość puszek z Zdecydowaliśmy jak chmielimy? Doskonale, to dodajemy chmiel zgodnie z naszymi ustaleniami. Będzie to zależało od konkretnego gatunku piwa jaki chcemy Po skończeniu gotowania (a więc warzenia) warto jest zostawić garnek w spokoju na kilka minut by cięższa biomasa chmielowa opadła na dno. Wraz z białkami, które mogą się wytrącić w postaci tzw. „gorącego przełomu”. Jak brzeczka podczas gotowania zacznie wyglądać jak zupa z dużą ilością szumowin – nie przejmujcie się. Magia Otwieramy zdezynfekowany fermentor, nie dotykając naszymi pełnymi życia mikrobiologicznego paluszkami wnętrza fermentora i jego wieka, następnie dekantujemy brzeczkę z Dopełniamy wodą do 20 litrów. Najlepiej przelewać z 5-litrowych baniaków z wysokości na tyle dużej by nie rozchlapywało się na boki, ale jednocześnie zrobiła się piana. Dlaczego? Tlen jest potrzebny drożdżom do Sprawdzamy temperaturę zdezynfekowanym termometrem. Jeżeli jest w przedziale 18-22 (idealnie, ale jak będzie 25 to nic się wielkiego nie stanie) stopni Celsjusza wsypujemy drożdże z saszetki. Czy muszę pisać, że zarówno nożyczki jak i saszetkę dezynfekujemy? Teraz każdy w domu ma co najmniej kilka litrów płynu do odkażania, więc zakładam, że nie będzie to większym Jak wysypiemy na lustro brzeczki i zostawimy też sobie poradzą. Jeżeli chcemy możemy wymieszać drożdże z brzeczką Odstawiamy fermentor w spokojne miejsce z zaworkiem wodnym wypełnionym wódką i czekamy tydzień. Jeżeli robimy piwo o wyższym ekstrakcie – dłużej. Nie dotykamy, nie otwieramy, nie kombinujemy. Jak forma w fabryce nie była wyrobiona to delektujemy się bulgotaniem z zaworka. Jak zaworek nie bulgocze to znaczy, że dwutlenek węgla znalazł sobie lepszą drogę na ewakuację z wiadra i się tym nie Po przefermentowaniu przelewamy do kolejnego zdezynfekowanego fermentora. Jestem zwolennikiem posiadania minimum 3 – dwóch bez kranika i jednego z kranikiem. Ten ostatni tylko do rozlewu. Nie jest to duży koszt, a zdecydowanie wart Minimum tydzień fermentacji „cichej” w drugim wiadrze, w praktyce tyle czasu ile nam zejdzie do butelkowania. Przy niektórych gatunkach warto się jednak nie ociągać za Rozrabiamy odpowiednią ilość bądź ekstraktu słodowego bądź to cukru (w jakiej postaci będziemy chcieli, ale zazwyczaj jest to glukoza) w zależności od stopnia nagazowania (skorzystajcie z jednego z dostępnych kalkulatorów w Internecie) z około 200 ml wody i zagotowujemy. Jak trochę przestygnie wlewamy do ostatniego fermentora (z kranikiem) i napełniamy butelki. Byle tylko były porządnie zdezynfekowane i Kapsle osobiście lubię zarówno chwilę podgotować na małym ogniu jak i zdezynfekować OXI. Metoda mnie nie zawiodła, więc mogę Napełnione i zakapslowane butelki odstawiamy na minimum 2 tygodnie (zależy od gatunku piwa) i następnie możemy delektować się swoim własnym piwem. Życzę miłej zabawy. Michał KopikOczywiście wszystkie pytania mile widziane i z przyjemnością będę na nie odpowiadał 🙂 Powodzenia! Michał Kopik Kopik – absolwent Ochrony Środowiska (specjalizacja żywnościowa) na SGGW. Swoją przygodę z branżą rozpoczął 16 lat temu od piwowarstwa domowego. Pierwsze szlify piwowarskie zdobywał pracując na stanowisku piwowara w, znajdującym się wtedy w Oborach pod Warszawą, Browarze Konstancin. Pasja była na tyle ważna, że łączył pracę na etacie z dziennym trybem studiowania na piątym roku. Certyfikowany sędzia piwny (zarówno Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych jak i amerykańskiego BJCP), biorący udział w największych i najważniejszych konkursach piw rzemieślniczych na świecie jak World Beer Cup w Stanach Zjednoczonych, Birra dell'Anno we Włoszech oraz International Beer Cup w Japonii podczas którego zdobył złoty medal dla leżakowanego w beczce po Bowmore wymrażanego American Barleywine. Sensoryk, krzewiciel wiedzy o piwie, kulturze piwnej i foodpairingu. Prowadzi bloga jeden z założycieli browaru kontraktowego Kingpin. Współzałożyciel i współwłaściciel browaru kontraktowego Mermaid Brewing oraz główny piwowar browaru Infinitum Brewing. Wykładowca piwowarskich studiów podyplomowych na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu. Jak również absolwent kursu barmańskiego MSBiS 😉
Z malin oddzielamy szypułki, owoce miażdżymy i miazgę pozostawiamy na 1-3 dni (w temp. około 15°C.). Następnie wyciskamy moszcz i przygotowujemy nastaw. Dodajemy pożywkę 3-4 g fosforanu amonowego na 10 l nastawu. Moszcz malinowy fermentuje szybko i gwałtownie, tak że można z niego łatwo uzyskać wino nawet bardzo mocne. Gdy Monika Łątka z Koronowa wygrała VII Mistrzostwa Polski we Florystyce, wszyscy pytali ją, standardowo, o rośliny, a przecież ona stworzyła dzieło sztuki z drutu, szkła, kwiatów i... chipsów!Gdy Monika Łątka z Koronowa wygrała VII Mistrzostwa Polski we Florystyce, wszyscy pytali ją, standardowo, o rośliny, a przecież ona stworzyła dzieło sztuki z drutu, szkła, kwiatów i... chipsów!Ułożyć bukiet? Żaden problem. Ją pociągają bardziej ekscytujące wyzwania, na przykład kompozycje przestrzenne. - Przecież nie mogłam na mistrzostwach Polski przedstawić jakiegoś banalnego projektu. Chciałam zaskoczyć jury - mówi pani Monika. I zaskoczyła. Gerbery z chipsemSędziowie najpierw zobaczyli stół kibica Euro o wymiarach 1,8 na 1,4 metra. Nad nim wisiały butelki po piwie (wypożyczone ze sklepów), ozdobione różnymi kwiatami (było ich chyba z tysiąc). Pod stołem pani Monika też umieściła butelki, wreszcie na szklanym blacie zaprojektowała rynnę z chipsami. - Bałam się, że nie zdażę. Miałam tylko 2 godziny, więc prawie nie schodziłam z drabiny - wspomina florystka. - Pozwolono mi, na szczęście, wcześniej zawiesić na konstrukcji butelki, ale i tak dopadł mnie stres, bo w domu samą górę robiłam aż 3 godziny! Padałam ze zmęczenia. Kwiaty trzeba było wybrać sztywne, ale także takie, które będą się łatwo giąć. Trudno wszystkie rośliny wymienić. Do sukcesu Moniki przyczyniły się, fioletowo-brązowe gerbery i wiotki do kwiatkaKolejne mistrzowskie dzieło Moniki to bukiet dla panny młodej - sportsmenki. On - fan piłki nożnej, ona - zawodniczka rzucająca oszczepem. Powstała więc artystyczna wizja piłki przebitej oszczepem. Trudno odmówić koronowiance inwencji nawet wykończona morderczym tempem zawodów, nigdy nie pomyślała, żeby florystykę porzucić. - Wszystko przez rodziców, którzy od 19 lat prowadzą kwiaciarnię i naznaczyli mnie pokoleniową pasją - wyjaś- nia. - Skończyłam z najlepszym wynikiem warszawską szkołę Małgorzaty Niskiej, teraz kontynuuję naukę u Marioli Miklaszewskiej. Wkrótce zdaję także egzamin mistrzowski w cechu rzemiosł. Co mogłabym robić w życiu innego? Nic! Nigdy nie dopadnie mnie wypalenie zawodowe! Florystyka jest taka ciekawa. Czasem czuję się jak budowlaniec, bo muszę znać się na spawaniu, na klejach, na zaprawach, na ceramice, na tkaninie, na piankach montażowych. Mało romantycznie? Kwiat potrzebuje oprawy! Bukiet z piwa; Bukiet z piwa. Redakcja. 30 marca 2012, 0:00 Czasem czuję się jak budowlaniec, bo muszę znać się na spawaniu, na klejach, na zaprawach, na
Dzieciństwo zawsze kojarzy się z pewną niewinnością, brakiem rachunków do opłacenia, a także z wiankami z kwiatów, które plotła babcia. Zrywała garść mniszków lekarskich i zabierała się do pracy. Jak upleść taki babciny wianek z kwiatów? Najpierw zerwij trzy kwiatki, z których chcesz go wykonać. Złap łodygi w jednym miejscu, a następnie umieść pod nimi nowy kwiat, prostopadle do reszty. Później zawiń jego główkę tak, żeby znalazła się w jednym rzędzie z resztą. Owiń łodygę dookoła pozostałych łodyg, prowadząc ją nad nowym, dopiero dodanym do wiązanki kwiatkiem, a następnie dopchnij go do wianka. Kolejnym krokiem jest pociągnięcie jego łodygi w dół. Popraw miejsce, w którym przymocowałeś kwiat i złącz razem wszystkie łodygi. Działaj w ten sam sposób, ciągle kontrolując długość wianka. Jeśli uznasz, że już jest wystarczająco długi, spleć końce trawą lub wsuń łodygę ostatniego kwiatu w pętelkę tego pierwszego. Zrób to ostrożnie, tak, żeby całość była stabilna i nie zepsuła się. Załóż wianek na głowę i ciesz się kwiatami, które możesz na niej nosić.
\n \n\n \n\n\n jak zrobic bukiet z piwa
Mycie butelek. Butelki, które posiadają papierowa etykietę zalewam woda. Najczęściej myje kilka, kilkanaście sztuk jednocześnie. Butelki układam w wiadrze, do każdej butelki daje krople płynu do naczyń. Następnie butelki zalewamy gorącą wodą z kranu i na końcu całe wiadro. Zostawiam najczęściej na noc takie wiadro.

Obecnie piwa rzemieślnicze cieszą się coraz większą popularnością. Miłośnicy chmielowego napoju o unikalnej recepturze coraz częściej idą o krok dalej — raczą się nie tylko trunkami innych piwowarów, ale sami podejmują się wyzwania, aby je wykonać. Przepisów na domowe piwo znajdziemy w wiele. Tak naprawdę każdy przy odrobinie chęci jest w stanie je wykonać, a rezultaty często bywają pozytywnie zaskakujące. Nasze piwo PILSVAR powstaje z inspiracji długą tradycją browarnictwa w Grybowie, a przede wszystkim pasji, dlatego doskonale wiemy, jak wiele radości sprawia tworzenia, a następnie smakowanie własnego piwa. W tym artykule podzielimy się kilkoma istotnymi wskazówkami na temat domowego przygotowywania piwa. Gdzie robić domowe piwo? Piwo z powodzeniem możesz robić we własnej kuchni, używając podstawowych urządzeń kuchennych. Warzenie to nieco inna forma gotowania, więc podstawę będzie stanowić przede wszystkim źródło ciepła. Najlepiej użyć do tego kuchenki gazowej. Płyta indukcyjna też się sprawdzi, ale trzeba wcześniej sprawdzić nośność szkła i moc urządzenia. Trzeba uważać, by płyta nie pękła pod wpływem nadmiernego obciążenia. Z czego robić domowe piwo? Każde piwo składa się z trzech podstawowych składników: wody, słodu i chmielu. Tych, którzy uważają, że chmielu jest w piwie najwięcej i jest on najważniejszy, musimy nieco rozczarować, gdyż tak naprawdę pełni on funkcję przyprawy (chociaż jest bardzo ważnym składnikiem). Do tych składników należy dodać jeszcze drożdże piwowarskie, które odpowiadają za proces fermentacji. Jaki sprzęt niezbędny do zrobienia domowego piwa? Aby zrobić piwo w domu, będziesz potrzebować też kilku niezbędnych akcesoriów. Sprzęt do przygotowania piwa amatorskimi sposobami nie jest jednak skomplikowany i można go kupić w przystępnej cenie w wielu internetowych oraz stacjonarnych sklepach. Oczywiście dotyczy to podstawowego sprzętu, gdyż ten zaawansowany będzie bardziej rozbudowany i droższy. Na dobry początek musisz zgromadzić takie akcesoria jak garnek i pokrywkę (najlepiej sporych rozmiarów, np. 30 litrów — wówczas przygotujesz ok. 20 litrów piwa),2 fermentatory: jeden z kranikiem, drugi z miejscem na rurkę fermentacyjną w pokrywce,dokładny termometr,areometr, czyli urządzenie do mierzenia gęstości cieczy,filtrator i mieszadło,rurka fermentacyjna,wężyk silikonowy (min. 1 m) i wężyk igielitowy (długość 1-1,5 m),cukromierz (balingomierz),rurka do rozlewu piwa z zaworkiem,jodowy wskaźnik skrobi (płyn Lugola),kapslownica, kapsle i butelki. Nie musisz wszystkiego kupować oddzielnie. Możesz zamówić gotowy zestaw składający się ze wszystkich niezbędnych akcesoriów. Dwie metody robienia domowego piwa: klasyczna i z tzw. brewkit’u Piwo można zrobić metodą klasyczną, czyli poprzez zacieranie słodu. Ten sposób, chociaż najbardziej zbliżony do produkcji w prawdziwym browarze, jest bardziej czasochłonny i wymagający. Dlatego osoby początkujące mogą spróbować przygotować swoje pierwsze piwo metodą tzw. brewkit’u, czyli gotowego zestawu, w którym jest wszystko, co potrzeba — łącznie z nachmielonym ekstraktem słodowym. W ten sposób potrzebujesz mniej sprzętu i czasu. Jest to “droga na skróty”, ale na dobry początek można w ten sposób spróbować swoich sił. Składniki na piwo i domowe eksperymenty W sklepach z akcesoriami piwowarskimi można znaleźć wiele gotowych składników do piwa, dzięki czemu przygotujesz trunki w różnych stylach. Zachęcamy do eksperymentów, ponieważ w ten sposób możesz uzyskać naprawdę ciekawe, oryginalne efekty. Tworzenie własnego piwa to proces wymagający sporej precyzji i stosowania się do ustalonych reguł, ale jednocześnie dający sporo swobody — szczególnie gdy zgłębisz już podstawowe techniki i zasady. W naszym Serwisie używamy plików cookies. Korzystając dalej z Serwisu, wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z Polityką prywatności. Wyrażenie zgody jest dobrowolne, w każdej chwili można ją cofnąć poprzez zmianę ustawień dotyczących plików „cookies” w używanej przeglądarce internetowej. Kliknij „Akceptuję”, aby ta informacja nie wyświetlała się więcej. Więcej

Do shotów z wódki często stosuje się syrop blue curacao, grenadynę, irish cream, amaretto, syrop kokosowy oraz syropy owocowe. Przydatne będą także likiery. O tym, jak różnorodne składniki mogą się pojawić w tych małych drinkach, przekonasz się w chwili, gdy spojrzysz na zaprezentowane w dalszej części tekstu przepisy. Forum Musisz się zalogować jeżeli chcesz umieszczać wpisy i zakładać proszę was o pomoc ponieważ robię dla koleżanki bukiet do ślubu! koleżanka wymarzyła sobie z białych frezji lekko spływający .Powiem szczerze że jeszcze takiego nie robiłam więc jeśli mogę prosić to poradzicie mi jak to zrobić !! czy w mikrofonie wystarczy je zadrutować i jak to zrobić? Może ktoś ma jakieś techniki dla początkujących ?z góry dziękuję!!!!! 2 538 wpisówJeżeli bukiet ma byc w mikrofonie a frezje mają dosyc sztywne łodygi to ja bym już ich nie drutowała tylko normalnie umieszczała w gąbce . 1 658 wpisówAle trzeba je przydrutować [te spływające]coby z niej nie powypadały 😉 2 538 wpisówMówisz może faktycznie będzie pewniej my jak robiłyśmy łezki w mikrofonie to nie drutowałyśmy nawet tych spływających ( a różne rzeczy się z nimi działy ) 😉 ale dla pewności ................................ :gwizdze: 224 wpisyja bym te spływające jednak zadrutowała....poza tym wesoło,bo na sobotę też mam zamówiony właśnie taki bukiet 😀 damy radę 😆 1 658 wpisówDla pewności i dla spokojności :partydance: 10 069 wpisówJa to bym tu poszalała... Druciany stelaż, kilka frezji w mikro, reszta dowiązywana na drucikach na dość krótkich łodyżkach coby wiązanka faktycznie delikatnie spływała z każdym ruchem PM... 23 wpisybardzo ale to bardzo dziękuję za pomoc. :buzki: jesteście kochani!!!!@konwalia28 napisał/a: ja bym te spływające jednak zadrutowała....poza tym wesoło,bo na sobotę też mam zamówiony właśnie taki bukiet 😀 damy radę 😆 wesele jest w lipcu więc mam konwalio prośbę jeśli byś mogła zamieścić zdjęcie tego bukietu tak bardzo chciałabym sprostać zadaniu które stoi przedemną pierwszy raz będę robiła ozdobę sali bukiety dla młodej jej córeczki druhny,kosze dla rodziców butonierki . Mam już wielki stresik i tyle niewiadomych przedemną mam nadzieję że wiele mi pomożecie za co dziękuję z całego serca !!!!! 2 538 wpisówNo właśnie konwalio28 pochwal się :naughty: :naughty: 23 wpisyi znów mam może jednak zrezygnować z tego mikrofonu? moi drodzy doradżcie mi jakich dodatków użyć może ktoś ma jakieś zdjęcie takiego bukietu prawdę muwiąc jeszcze z frezji nie robiłam a nie mając wszystkiego pod ręką nie mogę tego sobie wyobrazić a wszystko muszę zamówić więc motam się i coraz bardziej panikuję. Kurs nagrano w Środowiskowym Domu Samopomocy w Krotoszynie i jest on pomocą w prowadzeniu zajęć w naszym ośrodku.Jeśli masz ochotę razem z nami wykonać kwiat

Piwo uznawane powszechnie za dobre nie musi smakować wszystkim. Nie istnieje chyba uniwersalny zestaw smakowo-aromatyczny, który każdy oceni na 6 w skali szkolnej. Na rynku znaleźć można prawdziwe perełki i masę piw przeciętnych lub co najwyżej dobrych (a granica pomiędzy nimi ma szerokość ludzkiego włosa). Jak więc sprawić, aby wycisnąć z tego przeciętnego piwa jak najwięcej i chociaż o pół oczka podciągnąć mu ogólną ocenę? Poniższe porady nie zrobią z walącego kapuchą i jajcami śmierdziela piwa zdatnego do spożycia. Totalnie spartaczonej pokraki nie wyniosą na wyżyny stylu. Ba! Może się okazać, że niektórych piw lepiej nie tykać i pić je lepiej z zatkanym nosem i przewiązanymi oczami. Dla piw bez większych wad, które nie odstraszają much w promieniu kilku kilometrów, poniższe rady mają jednak jak najbardziej zastosowanie. Szczególnie gdy kupiliście w promocji kratę jakiegoś regionalniaka i po pierwszym łyku z butelki zaczynacie żałować, że daliście tyle kasy za piwo pokroju Noteckiego. Przelej piwo do odpowiedniego szkła i je powąchaj Piwo z butelki pachnie inaczej niż ze szkła, gdyż pod kapslem kumulują się wszystkie aromaty. Druga kwestia jest taka, że pijąc z gwinta, tracimy znaczną część smaku. Picie piwa to połączenie aromatu i smaku. Wyzbycie się możliwości powąchania ciekawego piwa to kastracja bez znieczulenia i prosta droga do skwitowania, że piwo jest po prostu „okej, ale nic więcej”. Tymczasem przelanie piwa do szkła uwydatnia jego zalety i pozwala w pełni się nim cieszyć. Jasne, można się obawiać zabierania na wyprawy rowerowe pięknego szkła degustacyjnego. Warto po prostu zaopatrzyć się w grubszy plastik. Nie zbije się, a przyda nie tylko do picia piwa. Daj mu się ogrzać Piwo zmrożone nie pachnie i nie smakuje. Ekstremalnie niska temperatura zabija smak każdego napoju. To dlatego pijamy zmrożoną wódkę. Ciepła śmierdzi. Piwo ma pachnieć i smakować, dlatego nie powinno się go pić zmrożonego. Wyjmij butelkę z lodówki, odstaw na 15 minut i dopiero otwórz, przelej do szkła, pij w spokoju. Chłodząc piwo do niemalże 0 stopni, po prostu mu szkodzisz. Cierpliwości. Zrób sobie przez ten czas coś do jedzenia, wyjdź z psem, śmieci wynieś. Piwo Ci się odwdzięczy. Przeczytaj wpis: Temperatura serwowania piwa: daj mu się ogrzać! Rozgazuj je Jeżeli piwo jest według Ciebie zbyt mocno gazowane, możesz je rozgazować. Pokręć nim energicznie w butelce czy szkle, niech straci trochę dwutlenku węgla. To także dobra rada dla osób, które trafiły na piwo śmierdzące siarką. Związki siarki ulatniają się dość szybko, więc lekkie rozgazowanie i odstawienie piwa na moment spowoduje, że będą o wiele mniej wyczuwalne. Przegryź czekoladą Świetna opcja dla osób pijących piwa ciemne, a szczególnie średnio udane portery czy stouty. Gorzka czekolada doskonale uzupełnia smak ciemnych piw, a przy okazji zasoby magnezu w organizmie. Trafiłeś na słabszy porter, który podchodzi bardziej pod colę? Pół kostki czekolady rozpuszczasz w ustach, a potem pijesz porterka. Znów przegryzasz, znów pijesz. Pomaga, działa, rekomendacja Matusika. Jakiś czas temu pisałem o tym, jak łączyć czekoladę z piwem. Możesz również przegryzać piwo innymi słodyczami czy serami. Ważne, aby do piwa pasowały i je uzupełniały. Skalibruj się korpolagerem Mówię poważnie. Dobra rada nie tylko dla tych, którzy chcą pokazać dobre piwo znajomemu niewidzącemu różnicy między Lechem a Samcem Alfa. Odwrotnie niż na mocniej zakrapianych imprezach, gdzie pijesz 2 dobre piwa, a potem Rompery z Fresh Marketu, na początku wypijasz jakiegoś Harnasia. Następnie kupione piwo. Po takiej kalibracji nawet Złoty Łan wydaje się ambrozją. Kalibrację eurolagerem wykonywać należy okresowo. Wymieszaj z sokiem lub napojem Mieszanie piwa z sokami, napojami, mlekiem czy krwią cieląt to nic złego i nie słuchajcie ludzi, którzy chcą Wam narzucić swój styl picia piwa. Dopóki nie kalasz syropem ze słodzikiem piwa za dwie stówy, wszystko jest z Tobą w porządku. Chociaż w sumie… kto bogatemu zabroni. Pijmy i dajmy pić innym to, co im smakuje. Tydzień temu będąc na działce, piłem Żubry z promocji w Biedronce. Wokoło żadnych sklepów z piwem lepszym niż Żywiec Porter, ale nie będę trzaskał porterów przy ognisku, bo obudzę się na płukaniu żołądka. Po trzecim Żubrze zacząłem mieć prawdziwe problemy z wlewaniem w siebie tego ścierwa. Korpolagery obmyślono tak, aby wchodziło, ale Żubr chciał bardziej wychodzić, razem z grillowaną karkówką, zjedzoną godzinę temu. Chwyciłem więc litrową Pepsi, odpijałem Żubra na kilka łyków i uzupełniałem Pepsi. Nawet nie wiecie, jak dobrze to smakowało. Jak na Żubra z Pepsi, oczywiście. Jeżeli piwo Wam nie smakuje, warto poeksperymentować, albo zmieszać je z napojem, który lubicie. Sprite, Pepsi, Mirinda, soki owocowe. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby stouta zmieszać z nektarem porzeczkowym. Możesz nawet dodać łyżkę miodu gryczanego. Jeśli taki zabieg spowoduje, że piwo będzie Ci lepiej smakować, to dlaczego tego nie zrobić? Nie ma co udawać, że piwo jest spoko i wlewać je w siebie na siłę. Piwo ma sprawiać przyjemność z picia. Niebawem pojawi się tutaj tekst o kilkunastu piwnych drinkach dla tych, którzy piwa sauté po prostu nie lubią. Nie dla piwnych purystów, więc tru beer geekom radzę zaopatrzyć się w kropelki walerianowe i Nerwosol. Znasz jakieś inne tricki, które uprzyjemniają picie przeciętnego piwa? Czekam w komentarzach, szczególnie na te najbardziej odjechane! Zdjęcia: Czekolada: anjuli_ayer (CC BY-NC Zmrożone piwo: Aaron Landry (CC BY-NC Drink: Ibrahim Asad (CC BY-NC .20)

Jakiś czas temu okazało się, że całkiem niedaleko mojego miejsca zamieszkania ktoś dobrze wie jak zrobić piękny bukiet tak żeby nadawał się także do jedzenia. Przyznam, że gdy znajoma podesłała mi zdjęcie takiego cuda to zaniemówiłam ! Niby proste bo przecież tylko kilka owoców a sami zobaczcie jakie to śliczne ! Do wykonywania suszonych bukietów kwiatów powinniśmy wykorzystywać kwiaty róży, hortensji, różnych trwa i kwiatów polnych. Zasuszone kwiaty będą zdobić nasze mieszkanie przez cały rok niezależnie od pory roku. Ciekawym dodatkiem jest jarzębina, która nadaje bukietowi estetyki. Możesz również zobaczyć poradnik wideo na podobny temat: Jak zrobić bukiet z kwiatów ogrodowych To jak szybko ususzą się kwiaty zależy od temperatury pomieszczenia oraz samych kwiatów. Musimy być ostrożni bo możemy bardzo łatwo pozbawić suszonych kwiatów płatek lub gałązek, które stają się bardzo łamliwe tracąc swoją elastyczność. Kwiaty z dużymi ciężkimi kwiatami możemy suszyć w pozycji leżącej. Aby uzyskać lepszy kolor bukiet można popsikać lakierem, są do tego celu produkowane specjalne lakiery, które pokrywają dokładnie powierzchnię kwiatu i zabezpieczają go przed kurzem. Z ususzonych kwiatów możemy tworzyć setki różnych kompozycji. Wszystko zależy od naszej wyobraźni. Nie bójmy mieszać się ze sobą kolory oraz kształty i wielkości kwiatów.

Teraz jest wiele pomysłów na tworzenie oryginalnych prezentów online. To ciastka z cukierkami dla tych, którzy lubią słodycze; bukiety suszonych ryb, piwa, frytek; zbiorniki stworzone z majtek, skarpetek, szampana, piwa. Zastanówmy się, jak zrobić ładny bukiet skarpetek. Każdy może stworzyć takie arcydzieło.

Co na prezent dla bliskiej osoby, chce mu pokazać całą swoją troskę, wszystkie podrzędne ciepło, a także zrobić niezapomniany prezent, niezwykłe i na każde święto różnych. Zazwyczaj kobiety wiedzą, czym obdarować i zaskoczyć innej przedstawicielki płci pięknej, a to z prezentami dla mężczyzn często pojawiają się pytania. Standardowe zestawy z majtek, skarpetek i listków akcesoriów do obliczenia nie biorą jak wybór prezenty, a niektórych ludzi takie podejście nawet boli. Oferujemy zrobic tort z puszek piwa własnymi rękami - stworzyć takie arcydzieło pod życie każdego z nich, ale jak będzie zaskoczony jubilat!Zalety alkoholu, преподносимого na prezentIstnieje kilka obiektywnych powodów, dla których można śmiało powiedzieć, że tort z puszek piwa będzie doskonałym uzupełnieniem każdego męskiego święta. Czy to 23 stycznia, Nowy rok, urodziny męża, brata, ojca, szefa lub innego przedstawiciela silnej połowy ludzkości, bez napojów alkoholowych nie może się obejść żadna biesiada. Nawet jeśli darowizny zostały sam nie pije, ma znajdą się przyjaciele i kumple, których mu miło będzie zaprosić jak spotkanie z naszym właściciela domu. Napoje alkoholowe - produkt непортящийся, można go i nie spożywać raz dziennie darowizny. Na przykład, jakiś czas tort z puszek po piwie, własnymi rękami i z duszą zebrany, będzie zdobić dom, a potem będzie wspaniałym dodatkiem do oglądania ważnego sportowego zdrowotnej lub wycieczkę na łono na ciastoJeśli chcesz zrobić tort z puszek po piwie własnymi rękami, trzeba najpierw określić, z ilu warstw składa się: dla jednego będzie potrzebował około 8 puszek, dwupoziomowy 12-15, a dla dużych trójwarstwowej trzeba całą skrzynkę. Przyjrzymy się najbardziej przestrzenny opcja. Do produkcji ciasta potrzeba:Bardziej:Spódnica w podłodze z rękami na zazdrość koleżanekJednym z niewielu spódnic, które naprawdę można zaliczyć do wszechstronny, jest długa. Ona należy do tej kategorii, dzięki temu, że można ją założyć i do pracy, i do biura, i na randkę. Do stworzenia tej wspaniałej rzeczy trzeba tylko wybrać kol...24 puszki piwa (szuflada);Sztywny karton;Nożyczki;Opakowania, papier;Taśma;Gumy;Klej;Pistolet klejowy;Przezroczysty taśma klejąca;Tacę lub okrągłe naczynie;Opcjonalnie - nadzienie do ciasta (orzeszki, krakersy, chipsy, kalmary, mała rybka w saszetkach).Jeśli wszystkie składniki są przygotowane, można przejść do stworzenia po Kroku proces budowyJako podstawa występuje przez cały tacę, na który ustalane banki dolnej kondygnacji (14 szt.). W przerwach między nimi układane są woreczki z krakersami, butelki w kółko kosiarki taśmą lub taśmy. Z tektury wyciąć koło takiej średnicy, aby łatwo zainstalowany na banki i nie sterczał na krawędziach. Обклеивают jego opakowania z papieru w kolorze do kupienia festiwal silosów. Karton paleta stawiają w pierwszym rzędzie, a na niego ustawiają się w kręgu jeszcze 7 puszek, w centrum lozko woreczki z pinii, związany wstążką. W ten sam sposób wyciąć drugi krąg z tektury, обклеивают kolorowym papierem, stawiają na drugie piętro. Pozostałe trzy banki tworzą górną warstwę, w dodatku do którego można skręcić woreczki z suszonymi kalmary i drobnymi rybami, także zawiązać wokół taśmę. Jak ozdobić tort z puszek po piwie (zdjęcia można zobaczyć w artykule) każdy decyduje sam: ktoś taki jak szerokie satynowe wstążki, dla kogoś przyjemne raz zobaczyć zawartość (обклеенное taśmą), a inni chcą ukryć kolorowe słoiki za gęsta papierowym ramą. Cały proces zdobienia w pełni zależy od wyobraźni i umiejętności tego, kto robi w składzie ciastaPiwo dla takiego prezentu warto wybierać na podstawie preferencji smakowych obdarzył. Bliscy na pewno są świadomi, jaki napój woli ich krewnego lub przyjaciela. Tym, którzy chcą uniknąć stanu upojenia, doskonale nadaje się piwo bezalkoholowe. Są i tacy, którzy wolą tej пенному alkoholowych koktajli - oni też są sprzedawane w bankach i mogą być wykorzystane jako składnik tego ciasta. Opcja zupełnie bez alkoholu - nie podoba ci się, że tort z puszek po piwie wygląda zbyt rozciągnięta, wysokiej, zrób go mniej. Do tego jest kilka sposobów:Usuń jeden lub dwa poziomy. Od zmniejszenia ilości puszek efekt końcowy nie będzie gorzej: jest dokładnie tak samo uzupełniają снеками, zdobią łuki lub opakowań i w sklepach piwa o pojemności 330 ml. Są niższe niż zwykłe pół litra, ze względu na to ciasto wygląda натуральнее, пивному презентуJeśli zrobiłeś tort z puszek po piwie własnymi rękami i wydaje ci się, że prezent musi coś uzupełniać, oferujemy kilka opcji:Bukiet z suszonych ryb, owinięte w gazetę;Zestaw piwnych kieliszków lub szklanek;Pub kask z трубочками (z działu gagów) lub czasową;Bar dla z proponowanych kombinacji przypadnie do gustu miłośnikom piwa i będzie niezapomniany prezent. W każdym razie, zanim dać mężczyźnie tort z puszek piwa, upewnij się, że on będzie szczęśliwy, że taki презенту. Jeśli mocno nie masz pewności, że on pije w ogóle, czy woli picie mocniejszego, nie warto przedstawiać taka niespodzianka. Jak zrobić bukiet z cukierków? Kobiety uwielbiają dostawać kwiaty i słodycze, jeśli połączymy te dwie rzeczy powstanie kompozycja doskonała – cukierkowy bukiet. Wygląda niesamowicie i będzie miłym Kompozycji kwiatowych na wesele można zrobić ogromny uszczerbek w budżet wesela, ale jeśli możesz stworzyć własną, może obniżyć koszty znacząco. Żabnica, anioł morski Lilie i róże zrobić piękny kwiatowy uzgodnień na wesela w każdej porze roku z powodu ich duża dostępność. Lilie są dostępne w odcieniach, które wahają się od białej do głębokich, żywe różowy, i róże są w asortyment piękne kolory. Utworzyć piękny bukiet ślubny jak zawodowcy, bez konieczności ciułać na inne koszty ślubu, takich jak żywność dla recepcji, suknia ślubna i miejsce zdarzenia. Instrukcje • Określić styl bukiet utworzony w oparciu o styl sukni ślubnych. Jeżeli twój strój jest opracowanie, z dużą ilością linkę, wykończenia i koronki, prosty bukiet nie odwracają uwagę od niego. Jeżeli twój strój ma linie proste, klasyczne, jednak bardziej ekstrawaganckie, większy bukiet może pomóc podkreślają prostotę sukienka. • Przymierzyć suknię ślubną i określić, gdzie odbędzie się bukiet. Trzymać ręce przed sobą i nieco poniżej poziomu pasa. Zdecydować, czy duży bukiet będzie blokować widoku specjalne wzory lub ozdoby na sukni. To pomoże Ci określić rozmiar twój bukiet. • Należy pamiętać Twoje ciało. Drobna panna młoda będzie wyglądać stracił za ogromny bukiet, i posągowa panna młoda może potrzebować coś bardziej treściwego niż małe, bukiet, bukiet. • Wykończenia kończy się kwiaty, jeśli używasz świeżych kwiatów i umieścić je na rozwiązanie roztworu woda kwiat żywności na kilka godzin. Wymieszać roztwór zgodnie z instrukcją pakietu. Również znany jako jedzenie kwiatowy lub kwiatów, można zakupić ten produkt w każdej kwiaciarni. • Ułożyć kwiaty w dłoni rozpocząć budowę bukiet. (Jeśli używasz sztuczne kwiaty, trzeba będzie wyciąć wynika z cięcia drutu, jeśli zdecydują się na umieszczenie kwiatów.) Spójrz na zdjęcia ślubne bukiety w czasopismach dla pomysły w jaki sposób zorganizować twój bukiet. Zazwyczaj będziesz miejsce największych kwiatów, takich jak Lilie żabnica, anioł morski, w środku bukiet lub równomiernie przez cały bukiet. Wstaw róże całym układzie akcent lilie. Wypełnienie między Lilie i róże z kwiatami wypełniacza i zieleni, baby's breath i Queen Anne's lace. Dodać bluszcz, paproci lub innych zieleni wokół krawędzi i cały bukiet. • Przytrzymaj mocno łodyg, owinąć wstążka szczelnie wokół dolnej części wynika zbierał. Krawat to i dodać łuk, z końcowe końce wstążki lub za pomocą gorącego kleju do przechowywania wstążki w miejscu.
\n\n\n\n\n\n jak zrobic bukiet z piwa
Chcesz zrobić niespodziankę bliskiej osobie? Podaruj własnoręcznie wykonany słodki bukiet. Zobacz jakie to proste! Obejrzyj dwa pomysły na różne bukiety, a p
Kwiaty w pudełku, czy też Flowerbox to doskonała alternatywa dla tradycyjnych bukietów. Flowerbox może być piękną ozdobą domu lub zostać wręczony bliskiej osobie. Ten rodzaj układania kwiatów zyskał ogromne grono zwolenników i staje się coraz popularniejszy, zwłaszcza że Flowrbox można wykonać samodzielnie, co przynosi nie lada satysfakcję. Czym jest Flowerbox i jak go zrobić? Oto kilka wskazówek na udany Flowerbox DIY. Flowerbox to ozdobne pudełko, w którym ułożone są żywe, cięte kwiaty. Może być stworzony z jednego gatunku np. róż lub tworzyć kompozycję złożoną z różnych kwiatów. Flowerbox może być również stworzony z kwiatów sztucznych, ale jest to zdecydowanie mniej popularne rozwiązanie. Ważne, aby pudełko było trwałe i pasowało kolorystycznie do kwiatowej kompozycji, aby razem tworzyć harmonijną całość. Czy warto kupić Flowerbox? W kwiaciarniach można kupić gotowe, przepięknie skomponowane Flowerboxy na każdą okazję. Często zawierają różne dekoracje, nawiązujące do okazji np. Dnia Matki, czy Walentynek. Kupno gotowego zestawu jest na pewno mniej pracochłonne, jednak warto rozważyć samodzielnie wykonanie Flowerboxa. Nie jest to trudne, a przynosi wiele satysfakcji i oczywiście jest dużo tańsze, gdyż gotowy Flowerbox jest bardzo drogi. To też doskonały sposób na podarowanie bliskiej osobie własnoręcznie wykonanego upominku, który zachwyci każdą obdarowaną osobę. Flowerbox można też wykonać dla siebie i ustawić jako efektowną dekorację domu, wykorzystując do tego ulubione kwiaty. Co jest potrzebne do wykonania Flowerboxa? Podstawą jest oczywiście mocne, tekturowe pudełko o ozdobnym wyglądzie. Jego wielkość i kształt należy dopasować do zaplanowanej kompozycji, może być również pudełko z pokrywką. Przyda się również gąbka florystyczna, ułatwiająca ułożenie kwiatów i przytrzymująca je w odpowiedniej pozycji. Co jeszcze będzie potrzebne do wykonania pudełka z kwiatami? • celofan;• nożyczki do przycięcia gąbki florystycznej;• naczynie z wodą;• sekator lub nożyczki do przycięcia kwiatów;• żywe, cięte kwiaty. Warto również przygotować odżywkę do kwiatów ciętych, która wydłuży żywotność kwiatów. Jakie kwiaty najlepiej się nadają? Flowerbox można stworzyć praktycznie ze wszystkich kwiatów, a ich wybór zależy od indywidualnych upodobań i efektu, jaki chce się osiągnąć. Warto jednak wybierać kwiaty trwałe, dzięki czemu kompozycja będzie się pięknie prezentować przez długi czas. Największą popularnością cieszą się róże, które wspaniale wyglądają i pachną, a dodatkowo są niezwykle trwałe. Dobrze sprawdzą się również: goździki, lilie, tulipany, frezje, żonkile, czy chryzantemy. Często we flowerboxach wykorzystuje się jeden gatunek i kolor kwiatów np. różowe róże, ale równie pięknie prezentują się kompozycje złożone z różnych gatunków. Połączenie różnych kształtów i kolorów daje niesamowity efekt. Warto wykorzystywać kwiaty, które nie są w pełni rozwinięte, dzięki czemu dłużej będą wyglądać świeżo. Jak zrobić Flowerbox? Najpierw należy dobrze namoczyć gąbkę florystyczną, wkładając ją do naczynia z wodą (i odżywką do kwiatów ciętych) napisami do góry i zostawiając na kilka minut, aż gąbka samoczynnie opadnie na dół. Po namoczeniu gąbkę należy odłożyć na ociekacz, aby odpłynął z niej nadmiar wody. Po kilku minutach można przyciąć gąbkę do odpowiedniego rozmiaru tak, aby pasowała do wybranego pudełka. Po przygotowaniu gąbki należy zabezpieczyć pudełko przed zamoknięciem, dokładnie wykładając celofanem dno i brzegi. Wystającą z pudełka część celofanu należy obciąć nożyczkami, a do pudełka włożyć gąbkę florystyczną. Teraz można zająć się kwiatami, które należy przyciąć pod kątem, dopasowując ich długość do wysokości pudełka. Kwiaty można zacząć układać w pudełku, robiąc to dość ciasno, aby ściśle do siebie przylegały, co pozytywnie wpłynie na wygląd kompozycji. Łodygi należy wbijać w gąbkę i dokładać kolejne kwiaty obok. Warto pamiętać, że nie można wyciągać kwiatów z gąbki, gdyż zaburzy to jej strukturę. Jeśli zmieni się zdanie co do ułożenia kwiatów, to najlepiej obciąć łodygę i jej koniec pozostawić w gąbce, a kwiat włożyć ponownie w inne miejsce. O gotowy Flowerbox należy odpowiednio dbać, regularnie go podlewając. Najłatwiej jest odchylić kwiaty i wlać wodę, wykonując ten zabieg raz na dwa dni. O gotowy Flowerbox należy odpowiednio dbać, regularnie go podlewając. Najłatwiej jest odchylić kwiaty i wlać wodę, wykonując ten zabieg raz na dwa dni. FILM: Jak zrobić Flowerbox - pudełko z kwiatami - Uniwersalny Poradnik DIY 2020 Alicja i Kwiaty / Youtube Tekst: Redakcja zdjęcie tytułowe: agneskantaruk / Depositphotos
grillowana ligawa w bukiecie zielonych warzyw. Dania główne grillowana ligawa w bukiecie zielonych warzyw. wyjątkowy, niecodzienny zestaw na szybki obiad lub kolację, 20 minut i gotowe Wielkanoc. Warzywa.
.