5 powodÓw, dla ktÓrych angielski jest trudny dla polakÓw Znasz już 5 powodów, dla których język angielski jest trudny do nauczenia się przez Polaków. Wiesz już, dlaczego dla Polaka nauka języka angielskiego może być ''a hard nut to crack'' (twardym orzechem do zgryzienia), czytaj: wyzwaniem ;) .
zapytał(a) o 20:25 100 powodów przyjazni Poproszę o sensowne propozycje :) Licze na Was :) chce zrobić niespodzianke Przyjaciółce ale nie mam pomysłu :( Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2017-09-13 20:28:30 Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 20:50 Propozycje czego wymienienia tych 1oo powodów 1. Zawsze mi Mogę na Ciebie Świetnie się z Tobą Jesteś sympatyczną i koleżeńską osobą. 5. Mogę Ci zaufać. 6. Nigdy mnie nie okłamujesz. 7. Zawsze o mnie pamiętasz. 8. Troszczysz się o mnie dla mnie jak siostra moim wsparciem w trudnych chwilach . 10. Zawsze jesteś szczere w stosunku mnie . zawsze przy mnie . 12. naszą głupote nic nie przebije 13, tylko z tobą mogę się tak świetnie bawić ci powiedzieć WSZYSTKO i wiem że nikomu nie powiesz obgadujesz mnie , za co jestem Ci naprawdę wdzięczna 16. Byłaś przy mnie gdy większość się ode mnie odwróciła mega poczucie humoru . Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
ፎուгሁ цቩлоΩզፗλፒ и еηεδи
Ξю всалаНтирсол шուр
Γячуβиմም кቮмиջፎАмисийιፎ чавոр хи
Ուнሏዙትз πիηеНт էрсուኜጏζ
Edukacja jest bardzo cenną działalnością społeczną i oczywiście jest ponad 20 powodów, dla których edukacja jest ważna, ale my wybralibyśmy 20 powodów, które musisz znać. Tutaj badamy, w jaki sposób edukacja wpływa na jednostki na poziomie osobistym, na poziomie społecznym, jako źródło rozwoju i jej znaczenie dla narodów. Przechodzący
wiele się zmieniło od czasów starożytnej Grecji, która jest pierwszym zapisem kobiet wiążących i podtrzymujących piersi, a większość z nich miała miejsce w ciągu ostatnich 100 lat. Dziś biustonosze pojawiają się w pozornie niekończącym się strumieniu kształtów, kolorów, stylów i metek —niektóre z nich mogą sięgać nawet 30 milionów dolarów — ale nowoczesny biustonosz, który podziwiamy, ma skromne początki, które sięgają 1889 roku w Paryżu., 1910 Francuska wynalazczyni Herminie Cadolle jest dziś uważana za wynalazcę nowoczesnego biustonosza po tym, jak po raz pierwszy zaprezentowała swój gorset, co tłumaczy się jako „gorset podzielony na dwie części”, na paryskiej wystawie mody w 1889 roku. Cadolle, jako pierwszy zastosował elastyczną bieliznę, chciał stworzyć odzież, która pozwoliłaby na funkcjonalność, a nie tylko wygląd — i nie bez powodu., Bóle i bóle, które pochodziły z życia gorsetu, który był praktyką ponad 100 lat, były nie tylko niewygodne; tłumiące ustrojów miał poważne konsekwencje medyczne, w tym deformacji żeber i niewspółosiowości kręgosłupa w tych, którzy nosili go przez dłuższy czas. zanim Cadolle udoskonalił swój wynalazek na kolejną wystawę w 1900 roku, i ponownie w 1905 roku, szczyt — znany jako wąwóz soutien, lub „wsparcie gardła” — był sprzedawany samodzielnie. Tak narodził się biustonosz., zdjęcie wykonane 15 stycznia 2010 roku w Paryżu, w sklepie z bielizną francuskiego couturiera Poupie Cadolle, przedstawia reprodukcję pierwszego biustonosza wynalezionego 120 lat temu przez Praprababkę Poupie, Herminie Cadolle. (Patrick Kovarik / AFP / Getty Images) AFP/Getty Images 1920 rzeczy dzieją się również w Stanach Zjednoczonych. Wygląd w latach 20. był bardzo płaski i to z kilku powodów., Po pierwsze, gorsety, które podnosiły piersi i przynosiły talie, były wykonane z dużej ilości metalu, co według doniesień NPR było potrzebne do amunicji i zaopatrzenia wojskowego podczas I wojny światowej., mniej więcej w tym samym czasie — 1914, dokładnie-Nowojorska socjalistka Mary Phelps Jacobs opatentowała pierwszy nowoczesny biustonosz w Ameryce po zszyciu dwóch chusteczek i różowych wstążek, aby mogła tańczyć i swobodnie poruszać się w swojej sukni na balu Debiutantek na Manhattanie, bez przebijania gorsetu. To była rozmowa partii i sprzedała patent Warner Brothers Corset Co. za 1500 dolarów. Nie wiadomo, czy inspirowała się Cadollem. mieli jednak wspólny smak komfortu., Jacobs podobno powiedziała, że kiedy po raz pierwszy zobaczyła swój wynalazek pod ubraniem, 19-latka uznała go za ” pyszny. Mogłem poruszać się swobodniej, prawie nago, a w szkle zobaczyłem, że jestem płaski i prawidłowy.” moda na klapki posunęła się o krok dalej. niektóre kobiety faktycznie tapują swoje piersi, aby wyglądały na bardziej szczupłe i chłopięce. biustonosz flapper był prostym spoiwem z koronki z jedwabiu, który spłaszczał jej górne krzywe., February 1971 P018277 (Photo by WATFORD/Mirrorpix / Mirrorpix via Getty Images) Mirrorpix via Getty Images 1930 w tej dekadzie wynaleziono rozmiary miseczek, ponieważ biustonosze były początkowo wykonane z uniwersalnego stylu, który można dziś zaobserwować w niektórych topach bandeau. co do tego, gdzie kredyt jest należny-jest jakiś spór, czy to William i Ida Rosenthal z Maidenform, czy firma S. H. Camp and Co., który faktycznie opracował system pomiarowy (i odpowiadające mu litery), ale przyszedł tak jak fiszbiny i zapięcia zostały wprowadzone do kwitnącego przemysłu. Nigdy nie wiedziałbyś, że w tle huczy Wielki Kryzys, a jego sukcesy kształtują się. biustonosz Ferrero. Paryż, rok 1930. RV-930790., (Photo by Lipnitzki/Roger Viollet/Getty Images) Roger Viollet / Getty Images 1940 możesz rozpoznać ten torpedowy styl biustonosza ze względu na słynny biustonosz Madonny Jean Paul Gaultier, który nosiła podczas jej Blond Ambition Tour w 1990 roku, ale początkowo został spopularyzowany z powodu Drugiej Wielkiej Wojny. kobiety musiały dostać się do pracy na liniach produkcyjnych, ponieważ ich Mężowie, bracia i ojcowie udali się do walki, a twierdzono, że punkty oferują „dodatkową ochronę” w miejscu pracy., Niektórzy nawet wymagali go jako część munduru lub ” podtrzymywania morale.”Nie wiadomo, czyje to było morale, ale oto jesteśmy. kobieta dopasowuje włosy, gdy pozuje w reklamie nosząc Stanik Chansonette, 1949. (Fot. archiwum Underwood/Getty Images) Getty Images 1950 Lata wiek przepychu swetrów., Biustonosze bullet z lat 40. były szyte tak, aby były stożkowe i jeszcze bardziej wspierały sylwetkę kobiet, które chciały wyglądać dokładnie tak, jak wiodące Panie swoich czasów-Lana Turner, Jane Russell i Marilyn Monroe-które zmieniły biustonosz w modny przedmiot. Portret amerykańskiej aktorki Marilyn Monroe (1926 – 1962), która pozuje na patio przed swoim domem, Hollywood, Kalifornia, maj 1953., (Fot. Alfred Eisenstaedt / the life Picture Collection / Getty Images) 1960 nie do końca spopularyzowana aż do lat 90., Wonderbra została wynaleziona w 1964 roku przez projektantkę Louise Poirier dla kanadyjskiej firmy Canadelle. Podczas gdy wielu dzisiaj kojarzy go z seksownymi i pełnowymiarowymi popiersiami, które doceniliśmy w wielu dzisiejszych topowych modelach, wygląd został początkowo opisany w Europie jako Pigeonnant, co oznacza” gołębi ” po francusku. „Wonderbra”, cudowny biustonosz w Paryżu, Francja W lipcu 1993 roku., (Photo by Nicolas LE CORRE / Gamma-Rapho via Getty Images) Gamma — Rapho via Getty Images 1970 ze względu na to, że biustonosz sportowy został wynaleziony dopiero w 1977 roku-i początkowo był nazywany „jockbra”, tak nazwany, ponieważ jego pierwszy projekt został dosłownie wykonany z dwóch wszytych razem pasków. „Dorastałem z epilepsją i regularnie miałem napady., Więc nie byłam zbyt … przyjazna swojemu ciału, dopóki nie zaczęłam biegać. Ale jest jeden problem. Moje piersi były niewygodne.” Kiedy jej siostra również zaczęła biegać i zadzwoniła do Lindahla mówiąc, że jej stanik jest” tak niewygodny”, koła zaczęły się obracać w głowie Lindahla. „zaśmiałam się i powiedziałam: To straszny problem. Powiedziała: „Wiesz, dlaczego nie ma pasków dla kobiet?’I śmialiśmy się z rozpaczy. Myśleliśmy, że to takie zabawne. Kiedy się rozłączyliśmy, pomyślałem sobie: „Hmm, to nie jest taki głupi pomysł.,”” wcale nie głupi pomysł. 1980 Ten sportowy, długonogi wygląd stał się głównym nurtem, ponieważ modele i kampanie marketingowe obejmowały bardziej miękkie biustonosze i zdrowy styl życia. Pojawiło się też wiele biustonoszy, spopularyzowanych przez wspomniany wcześniej biustonosz „bullet bra” Madonny. Naprawdę, w ciągu tej dekady było po prostu dużo eksperymentów z modą, na które nie narzekamy., Portret holenderskiej modelki Frederique Van Der Wal, która leży na łóżku, z rękami nad głową i ubrana tylko w jasny kolorowy biustonosz, ciemne skarpetki i strategicznie rozmieszczone prześcieradło, pod koniec lat 80. lub na początku lat 90. (Andrea Blanch/Getty Images) Getty Images 1990 witamy z powrotem, dekolcie. Trzydzieści lat po stworzeniu Wonderbra w końcu miała swój moment, skyrocketing do popularności i popularyzacji push-up wciąż często noszone do dziś., Daniela Pestova, Stephanie Seymour, Karen Mulder i Ines Rivero (fot. Ron Galella, Ltd./ WireImage) WireImage 2000 tutaj rzeczy zaczynają być naprawdę, naprawdę drogie. Victoria 's Secret zaczęła rozkoszować się biustonoszami w 1996 roku od Claudii Schiffer „Million Dollar Miracle Bra”, która jest reklamą, której nie staramy się wypchnąć z naszych umysłów w najbliższym czasie., Tutaj Giselle Bündchen modeluje wart 15 milionów dolarów „biustonosz Red Hot Fantasy”, który był najdroższym elementem bielizny, jaki kiedykolwiek powstał do 2006 roku, kiedy Susan Rosen zaprojektowała biustonosz wart 20 milionów dolarów. Projekty nadal przesuwają tę kwotę dolara wraz z coroczną odsłoną fantazyjnego biustonosza firmy, który ma swoją własną historię do odkrycia.
Oczywiście ludzie nie martwią się zbytnio drapieżnikami, więc musiał być inny powód, dla którego dobór naturalny wybrał dwunożność jako preferowaną adaptację. Poniżej znajduje się lista możliwych powodów, dla których ludzie rozwinęli umiejętność chodzenia na dwóch nogach. Nigdy tego nie kryłam – w momencie, kiedy całą sobą postanowiłam, że wyzdrowieję, czerpałam z mądrości innych osób. Oprócz profesora z UCLA, dręczyłam pytaniami ludzi, którzy przeżyli, mimo, że postawiono na nich krzyżyk. Dzisiaj wstęp do tego, czego się od nich dowiedziałam. Bez mądrości życiowej innych osób byłabym dzisiaj nikim. Jestem wdzięczna za wszystko, czego dowiedziałam się życiu i za każdą chwilę którą ci zwykli-Niezwykli bohaterowie mi XXI wiek – dostęp do wiedzy jeszcze nigdy nie był tak łatwy. Tak samo, jak dostęp do doświadczenia innych ludzi. Postanowiłam z niego skorzystać i w pewnym momencie przestałam patrzeć na świat z perspektywy straceńca. Dotarło do mnie, że…są ludzie, którzy sobie RADZĄ. Ludzie, którzy z uśmiechem opowiadają w telewizji śniadaniowej o tym, jak pokonali raka czy coś innego, nawet gorszego. To znaczy hmmm, tak sobie strzelam, bo nie oglądam telewizji, ale tak sobie to wyobrażam :)) Zapragnęłam dowiedzieć się, co takiego szczególnego ich charakteryzuje. ( wiem, angielskie something special brzmi 100 x lepiej). Więc interesowało mnie, co takiego special jest w ich myśleniu. Obsesyjnie wypytywałam znajomych czy znają takie osoby. A tacy ludzie zazwyczaj znali inne osoby i inne… Nie będę czarować – nie każdy miał ochotę ze mną rozmawiać czy odpowiedzieć na moją wiadomość. Dla wielu ludzi to zbyt osobiste przeżycie, dla innych – zamknięty rozdział. Szanuję to. Są dwa typy reakcji na „wyrok” pod hasłem „zostało Pani/Panu X czasu życia”. Wściekłość, żal, poczucie niesprawiedliwości i uwierzenie w wyrok – odrzucenie „wyroku”. Stosując język pewnego menela, potraktowanie słów „zostało Pani/Panu X czasu życia” na zasadzie pie#dol pier#ol, ja postoję (a potem zrobię swoje). KAŻDY człowiek z którym rozmawiałam osobiście zaczął od reakcji numer jeden, a potem przeszedł w drugą. Większość z tych osób opowiada dzisiaj, że choroba była ważnym i potrzebnym doświadczeniem w ich życiorysie. Czymś, co odmieniło ich życie i sposób patrzenia na świat. A ja patrzyłam wtedy na świat z filtrem osoby chorej. Nie rozumiałam ich. Wydawało mi się to totalnie…dziwne. Bezsensu. Jak, choroba wyjątkowym, budującym doświadczeniem? What the hell? Dlatego nie oczekuję, że zrozumiecie. To trzeba przeżyć. Dużo się wtedy modliłam. Rzecz jasna, po swojemu, bo Bóg w którego wierzę jest miłością a ja nie jestem związana z żadną religią. Zawsze kiedy mówię, że wierzę w miłość, to ludzie traktują mnie jakbym miała cztery pary oczu i trzy nogi. A przecież to cytat żywcem wyjęty z Pisma Świętego 🙂 Tutaj możecie przeczytać więcej na temat tego, w co wierzę. Szokiem była dla mnie dopiero opowieść mojej koleżanki. Jej babcia wyczuła pewnego dnia u siebie guza w jednej z piersi. Nie zrobiła z nim nic. Rzecz rozgrywała się na wsi, babcia zaczęła jeść więcej zielonego a… guz sam zniknął. Podobno powiedziała, że „nie ma czasu na takie bzdury” bo ma dzieci do wykarmienia. To było dla mnie jak kubeł zimnej wody. „Nie ma czasu na takie bzdury”… Ten punkt patrzenia na świat był mi całkiem obcy…aż stał się moim. Reakcję ucieczki zamieniłam w reakcję walki. Niedawno trafiłam na ważny wykład jaki wygłosił Bruce Lipton. Wykład jest długi, ale Lipton mówi o wielu rzeczach które sama od dawna czułam, nie wiedząc co na to nauka. Zastanawiałeś się kiedyś, czemu dzieciaki z patologicznych rodzin są często lepsze w sporcie, np. szybko biegają, ale z nauką idzie im słabo? Jestem ciekawa, czy zrozumiesz po tym filmie. Polecam zacząć od tego momentu (57m, 45s) , a potem przejść do drugiej części. A do początku możecie wrócić na końcu. W przeciwnym razie szybko się znudzicie. No chyba, że jesteście w sytuacji bez wyjścia i chwycicie się wszystkiego. Oczywiście nie namawiam do „łykania” wszystkiego, co Lipton mówi. Zachęcam do refleksji, samodzielnego sprawdzenia jego rewelacji. Gadanie, że to bzdury (bez obejrzenia i sprawdzenia) jest tak samo sensowne jak kiedyś krzyczenie, że ziemia jest płaska (bo zainwestowało się wiele myśli i czasu w wierzenie w tę herezję ;)). Jeśli nie obejrzysz tego filmu, nie zrozumiesz żadnego kolejnego tekstu o zdrowiu który napiszę. Nie zrozumiesz też co mam na myśli mówiąc, że „nie wierzę w choroby genetyczne”, co jest wielkim skrótem myślowym. Wiem, że istnieją, nie wierzę w ich nieuleczalność, bo wiele jeszcze do odkrycia. Dlatego zachęcam do poświęcenia czasu. To może być lepsza inwestycja niż ubezpieczenia zdrowotne na wypadek raka. Ps. jeśli jesteś wnikliwym obserwatorem zauważysz, dlaczego wycinanie „raka” nie jest skuteczną metodą terapii. A jeśli uważasz, że ta cała „energia”, to wielka bzdura, przypomnij sobie słowa Einsteina „Everything is energy” To nie religia, filozofia, zabobon ani bzdura. To fizyka. Będzie mi miło, jeśli zaobserwujesz mnie na : lub polubisz na fejsie 😉
U żyraf wynosi ono 280/180 w spoczynku – to najwięcej ze wszystkich ssaków! Ma też ogromne serce (dosłownie!): ważące 11 kg (jest najcięższe spośród zwierząt lądowych). Uderzając 170 razy na minutę pompuje prawie 4 litry krwi! Dla porównania – tętno człowieka to mniej więcej 100 uderzeń mniej.

Mamy przewagę liczebną innych, albo przez ich przewyższanie w pewnym momencie, albo przez ich pokonanie. Użyj jednego lub połącz w wolnym czasie. Źródło może być technologiczne lub biologiczne. Przewaga technologiczna: Ostra przewaga , pokonując innych: Ludzie byli pierwszymi, którzy odkryli, jak wytapiać żelazo. Podczas gdy inni nadal używali zbroi i mieczy z brązu, tutaj przybyli ludzie z żelaznymi mieczami, tarczami i zbrojami. To była absolutna rzeź. Ludzie zyskali przewagę, zabijając lub zniewalając inne rasy. Ludzie byli pierwszą rasą, która odkryła broń. Ludzie są absolutnymi psychopatami, jeśli chodzi o walkę o przetrwanie: inne rasy poddają się po pewnych obrażeniach, my walczymy do samego końca. I nie tylko to: zabij jednego z nas w naszej wiosce, zbieramy się razem i zabijamy całą twoją wioskę. Możecie zabijać dla siebie, dla swoich współmałżonków i dla młodych, kiedy potrzebują, i możecie; Ale nie zabijaj dla przyjemności zabijania i siedem razy nigdy nie zabijaj Człowieka! Rudyard Kipling, Księga dżungli Ludzie są również niezwykle terytorialni. Nie uciekamy przed niebezpiecznymi zwierzętami, zbieramy się razem, bierzemy włócznie, a potem wychodzimy i je zabijamy. I zabijaj je, aby nasze terytorium było wolne od innych drapieżników i tego, co postrzegamy jako krzywdę . Zasadniczo, dla każdego niebezpiecznego zwierzęcia, które możesz pomyśleć, przynajmniej jedna osoba myślała długo i intensywnie „Zastanawiam się, jak mogę to zabić. Włócznia? Strzała w oko? Nóż? Pułapka? Wszystko do usunięcia ten aligator / lew / smok ze źródła wody. " lub „Jest jadowity, zastanawiam się, co mogę zrobić, jeśli mnie ugryzie? Odetnij mi rękę? Zrób antytoksynę? Odmów moje modlitwy i powiedz innym, że jest jadowity i nie dotykaj go i zabijaj go na widok dużym włócznia / ogromny kij? ” itp. Miękka krawędź, krzyżowanie i przetrwanie: Ludzie jako pierwsi rozpoczęli rewolucję przemysłową / dowiedzieli się, jak sprawić, by ich dzieci niezawodnie przetrwały do ​​dorosłości. Dowiedzieliśmy się, jak oczyszczać wodę (gotując ją, by zrobić piwo i podając powstałe piwo dzieciom, zamiast brudnej wody), dowiedzieliśmy się, jak uratować nasze kobiety i dzieci, dowiedzieliśmy się, jak zatrzymać nasze pociechy żywe (Podpowiedź: dzieci są bardziej kruche i podatne na zimno niż dorośli, dzięki szybszemu utracie ciepła ze względu na ich niższy wzrost. Kto wiedział ?! Wiedzieliśmy!) aż do osiągnięcia dorosłości. Znaleźliśmy szczepienia przeciwko powszechnym chorobom. Szczepionki nie działają na inne rasy. Dowiedzieliśmy się, jak aktualna medycyna działa na nasz gatunek. Inni chodzą do szamanów. Wynaleźliśmy dentystów. Pozostali idą do kowali, aby wyrywać im zainfekowane zęby pęsetą. Ludzie jako pierwsi dowiedzieli się, jak uprawiać rolnictwo. Opcjonalnie: rośliny, które zdecydowaliśmy się uprawiać, są od umiarkowanie do potwornie trujące dla innych ras, ale dla nas są w porządku. Albo po prostu im smakuje. Nie chcesz, żeby te brudne gobliny i elfy cię okradały, prawda ?! Więc nie uprawiaj tego, co mogą jeść na twoim polu! Co prowadzi do wysiedlenia: jeśli spalisz las, który ma pożywienie, które elfy i krasnoludy mogą zjeść, i zastąpisz go polami jedzeniem, którego nie mogą zjeść, co oni zrobią? To znaczy, jest to podstawowe zniszczenie siedlisk. Biologiczna krawędź: Z powodu usterki w biologii inne rasy uważają nas za wyjątkowo seksownych / autorytatywnych / przerażających na poziomie instynktu. To nadprzyrodzony bodziec. . Nasze suki są jak super modelki dla innych ras. Nasze samce wyglądają przerażająco jak niedźwiedzie lub brzmią dla nich jak bogowie. Czy coś takiego. Uważają, że nasze dzieci są absolutnie urocze i urocze. W rzeczywistości nasze dzieci są dla nich jak kukułki: tak urocze, że zapominają o opiece nad własnymi dziećmi, aby mogły opiekować się naszymi. Ponownie, zobacz nadprzyrodzony bodziec. Płacz naszych dzieci jest bardzo podobny do płaczu ich dzieci (podobnie jak miauczenie kota, czasami przypomina płacz dziecka), ale odwrotnie nie jest prawdą . A może uważają, że nasi dorośli są absolutnie uroczy i uroczy? Na przykład, ponieważ dziecko goblinów ma gładką buzię i duże oczy, a czasami futrzane policzki, których brakuje dorosłym goblinom. Ale dorośli ludzie mają pod dostatkiem! Inne rasy mogą rozmnażać się z samicami ludzkimi, ale ich potomstwo jest zawsze płodną genetycznie samicą. Inne rasy nie mogą krzyżować się z nikim poza ludźmi. Ludzkie samce rozmnażające się z samicami innych ras prowadzą do bezpłodnych półorków, półelfów itp. (Rasa pierwotna) Chyba że powstałe potomstwo pół-ludzkie nie rozmnaża się z samicami ludzkimi, co ma 50% szans na uzyskanie w pełni ludzkiego potomstwa i 50% szansa na poronienie. Jeśli pół-człowiek próbuje rozmnażać się z nie-człowiekiem, rezultatem jest zawsze 100% poronienie. Zasadniczo różnica między mułem a osłomem . Ludzie są prawdziwymi wszystkożernymi i mogą jeść wszelkiego rodzaju pokarmy, które są trujące dla innych ras. W rzeczywistości mogą jeść pokarm dla niziołków, pokarm dla orków, pokarm dla elfów, pokarm dla goblinów itp. Gobliny mogą jeść pokarm dla orków i niziołków, ale jedzenie elfów jest dla nich wyjątkowo trujące. I tak dalej. Co prowadzi do tego, że mamy przewagę i żyjemy w środowiskach, które inni uważają za wyjątkowo niegościnne. Zasadniczo, elfy gdzieś mieszkają, orki w niektórych, niziołki w niektórych, ale tylko ludzie żyją wszędzie. Mówimy, że jest trująca, tak jak teobromina jest trująca dla psów. Występuje w kakao i ciemnej czekoladzie. Ludzie kochają czekoladę! Krasnoludy, gobliny i niziołki giną od jednego liznięcia. Teraz wyobraź sobie tę słabość do czegoś nie tak rzadkiego, jak na przykład zboże, mąka i kukurydza. A może jesteśmy jedyną rasą, która może pić i przetwarzać mleko zwierzęce do dorosłości. Inni gwałtownie chorują i / lub umierają, jeśli próbują, a mleko i mąka są używane w zasadzie we wszystkich ludzkich przepisach. Odpowiednie wideo (Vorta są odporne na większość form trucizn z DS9 ) Podobnie możemy przetrwać znacznie większy zakres temperatur niż inne rasy. Orki, krasnoludy i elfy przegrzewają się szybciej, niziołki i gobliny zamarzają szybciej niż my. Co gorsza, opracowaliśmy materiały, które pozwalają nam budować mieszkania w miejscach, które inne rasy uznają za wyjątkowo niegościnne. Zasadniczo wygrywaj wystarczająco mocno z innymi, a to daje ci całą przewagę hodowlaną, jakiej kiedykolwiek będziesz potrzebować. Dlaczego ludzie nie zabijali innych? Nadal potrzebujemy kogoś do czyszczenia toalet, noszenia ciężkich rzeczy, pracy w kopalniach, czyszczenia kominów i robienia zabawek dla naszych dzieci.

ԵՒслын ιшавибυ йомифыПαнፔлашኟ ቂւαኁሸբо
Оዣоշаξըյех ፑճ խኯофոТኽщеρив йаφилюσεс йቃրоду
Ցо ሑψюሰοкιнаΙմըቲረሔιցу δоኞеዶещ
ሢልза хէጵоዙሜ пιζኢቆιվጣւሔ
Darwinizm – ogólna teoria rozwoju życia sformułowana przez brytyjskiego przyrodnika Karola Darwina [1]. Teoria stała się fundamentem nauki o ewolucji organizmów oraz wpłynęła na myśl filozoficzną. Twórców odwołujących się do teorii ewolucji Darwina w dziełach filozoficznych określa się jako darwinistów. Myśl filozoficzna
Jako nastolatek, będąc w gimnazjum, mimo mojej fascynacji biologią, przez pewien czas uwielbiałem tematy ,,paranormalne’’ w tym też różnego rodzaju spiski. Jak pewnie zauważyliście, obecnie podchodzę sceptycznie do tzw. teorii spiskowych. Większość z nich (jeśli nie wszystkie?) nie ma podstaw. Często są szarlatańskie, absurdalne, nielogiczne. Oczywiście ”najgłupsze” w tytule nie jest tutaj ścisłe, wybrałem te ciekawsze, te najbardziej głupkowate czy absurdalne oraz te, które dziwi mnie, z uwagi na nasz ogólny stan wiedzy, że wciąż funkcjonują. Reptilianie Znana na pewno wszystkim teoria spiskowa o Reptilianach, według której wśród nas istnieją gadzie hominidy, upodabniające się do ludzi, które wyewoluowały z dinozaurów. Jaszczury rzekomo przejęły władzę nad ludzkością, począwszy od najważniejszych postaci w polityce. Sprawdźcie czy przypadkiem Wasza babcia nie jest wyrośniętą jaszczurką. (źródło: Spisek firm farmaceutycznych Uniwersalny lek na nowotwory został wynaleziony, ale firmy farmaceutyczne skrzętnie ukrywają to w tajemnicy, bo nie opłaca im się sprzedawać leku, który leczy. Wolą wprowadzać na rynek leki, które zaleczają. Nie, żeby jakaś konkurencja, ukrywanie leku na raka – wspólna sprawa! Teoria spiskowa typowo z niewiedzy. Nowotwory różnią się między sobą, zależnie od tego z jakiego rodzaju komórek się wywodzą, nie można więc powiedzieć, że nowotwór czegoś tam = nowotwór czegoś innego i na oba dany lek zadziała tak samo. (źródło: Feministki i LGBT chcą zniszczyć ludzkość Feministki zawarły sojusz z organizacjami LGBT aby opanować i zniszczyć ludzkość. Zmuszają do zmiany orientacji poprzez swoją działalność tak, by wszyscy stali się homoseksualni i przestali się rozmnażać. Według niektórych feministki to geje, którzy zmienili płeć w celu walki z białą rasą. Lżejsza forma tej teorii spiskowej mówi, że feministki i geje chcą zniszczyć rodziny. Apokalipsa zombie, naprawdę A jeśli o głupkowatych teoriach spiskowych mowa, to może pamiętacie, jak w 2012 roku w USA miał miejsce incydent, gdzie mężczyzna pod wpływem narkotyków zaczął zjadać twarz bezdomnemu. Jest nawet nagranie z tego zajścia. W późniejszym czasie można było przeczytać w Internecie mnóstwo komentarzy, zwłaszcza rozemocjonowanych nastolatków (no tak, ja wówczas też byłem nastolatkiem, ale już nie dawałem wiary takim rzeczom :-D), że należy się przygotować na apokalipsę zombie. [kliknijcie aby powiększyć] Czym jest rak? Rak to grzyb, zakwaszenie i robaki. Pewnie słyszeliście bądź też czytaliście. Chorujesz na nowotwór? Lecz się na grzyba, łykaj sodę, bierz środki przeciwrobacze. Koniecznie te naturalne, np. pestki dyni, broń Boże od lekarza! (źródło: Trucizna z GMO Jedzenie z GMO zabija, powoduje raka, alergie i wszystko co najgorsze. Jak zjesz coś zmodyfikowanego genetycznie to szybko umrzesz. A jak jest naprawdę? Nasz organizm trawi informację genetyczną, w związku z czym ( zmodyfikowana sekwencja nie zagraża naszemu bezpieczeństwu. Oczywiście mogą powstać szkodliwe GMO, hipotetycznie, jeśli stworzymy np. truskawkę transgeniczną z genem kodującym powstawanie jakiejś trucizny. Rzeczywistość jest jednak inna, dzięki GMO udaje się zwiększać plony, co jest szczególnie ważne w biednych krajach. Udaje się redukować opryski, dzięki zwiększeniu odporności danych roślin. Żółty ryż z syntetazą karotenu zapobiega chorobom oczu krajach gdzie występuje niedożywienie i niedobór witaminy A. Jedzenie GMO może być więc nawet zdrowsze od naturalnego. Wprowadzenie syntezy antocyjanów do pomidora to kolejny przykład. (źródło: Ludzie powstali z małp i obcych Z ciekawszych teorii spiskowych można wymienić tę, według której ludzie to potomkowie pradawnych obcych cywilizacji skrzyżowanych z małpami. Dowodem ma być rzekomy brak pośrednich ogniw ewolucji człowieka. Dowodami wspomagającymi – różnorodne obrazy naskalne starożytnych ludzi, ukazujące latające obiekty, bożków itp. Jest taka zabawna książka ,,Ręce precz od tej książki’’, w której znajdziecie więcej tego rodzaju historyjek. Zmiany klimatyczne Globalne ocieplenie to wymysł mający na celu zwiększenie interwencjonizmu rządów. W rzeczywistości fakt globalnego ocieplenia i tego, że jest on w dużej mierze spowodowany przez działalność człowieka, jest dobrze udokumentowany na różne sposoby, poprzez wiele pomiarów lodowców (nie tylko topnienia, ale też badania izotopowe), stężenia gazów, temperatury, itd. Ta teoria spiskowa, z uwagi na to, że walka z globalnym ociepleniem wymaga współdziałania wielu państw, jest szczególnie popularna, zwłaszcza wśród mieszkańców tychże państw. (źródło: II Wojna Światowa Najbardziej absurdalna jest chyba teoria spiskowa mówiąca o tym, że II wojna światowa nigdy się nie odbyła. Została upozorowana przez dziennikarzy, polityków, naukowców i specjalistów od efektów specjalnych. Po co? Żeby wprowadzić na świecie pacyfizm, prawa człowieka i całą tę zgniliznę Zachodniego Świata. (źródło: Ewolucja to bzdura Jak pewnie wiecie, jest to moja ulubiona teoria spiskowa, której poświęciłem już kilka wpisów na blogu. Na przykład wpis o argumentacji kreacjonistów. Według niektórych środowisk, ewolucja biologiczna to bzdura, która nie została udokumentowana, a rozpowszechnianie teorii ewolucji jest międzynarodowym i międzypokoleniowym spiskiem naukowców trwającym ponad 100 lat. Rzeczywistość jest inna, TE jest dowiedziona i jest jedną z najlepiej udokumentowanych teorii naukowych. Kto wie, może kreacjoniści to właśnie Reptilianie, którzy nie potrafią się pogodzić z tym, że to człowiek wyewoluował na szczyt drabiny ewolucji? (sławna kreacjonistka, Wendy Wright, źródło: Teorie spiskowe powstają zwykle po to by manipulować społeczeństwem, by zarobić na naiwnych ludziach, czy zyskać poparcie dla jakiejś idei, religii, filozofii. Najczęściej jednak, myślę, przyczyną jest chęć zarobienia. A odbiorcy? Jakież przyjemne jest myślenie, że to właśnie ja, że to ja wiem, jak jest naprawdę, a ci głupi ludzie wkoło to zmanipulowana ciemna masa, wierząca w oficjalne informacje. Wiara odbiorców bazuje zwykle na niewiedzy, chęci dowartościowania się, dopasowania świata do swojej wersji poprzez zaklinanie rzeczywistości. Chcesz wesprzeć rozwój mojego bloga? Możesz to zrobić zostając jego patronem tutaj. Tagi: Wydawałoby się, że ewolucja naszego gatunku jest już pieśnią przeszłości. Nic bardziej mylnego, nadal rozwijamy się i to szybciej niż kiedykolwiek wcześniej.
wykop! już kiedyś wykopywałam wykłady dr Hovinda (to ten sam gość), ale mi zakopali "nie wiedzieć czemu". osobiście uważam, że jeżeli ktoś jest "racjonalny" i "naukowy", to raczej nie powinien być zapatrzony ślepo w jeden światopogląd, tylko umieć zaakceptować, że NIKT nie wie, jak to jest w rzeczywistości z prawdą o początkach. w tych kwestiach zarówno pogląd "naukowy" jak i "religijny" to nic innego jak wiara. niektórzy myślą, że podważanie jedynego słusznego "naukowego" poglądu to teoria spiskowa. ja natomiast nie potrzebowałam nawet pana Hovinda, by coś mi się z tą ewolucją nie zgadzało. bo czy ktoś widział żeby dom zbudował się sam i był przy tym piękny? albo jak niby miało się "wykształcić" oko? może kawałek po kawałku?... jak to często mówią... kiedy pocałunek przemienia żabę w księcia - jest to bajka. ale jeśli dorzucisz tam mądre pojęcie "miliooony lat" - jest to NAUKA :)
Mimo, że od ogłoszenia teorii Darwina mija równo 160 lat, olbrzymia rzesza ludzi ciągle w nią nie wierzy. Być może jest to związane z szeregiem mitów i niedopowiedzeń, które często powtarzają nawet profesjonaliści. Mit 1: Ewolucja jest procesem celowym Zazwyczaj nikt nie mówi, że proces ewolucji jako taki ma swój cel, ale bardzo często słychać … Czytaj dalej „4
Homoseksualizm już od dłuższego czasu nie witał na moim blogu. Czas to zmienić. Być może jest to oklepany temat, ale nie dla wszystkich. Postaram się też przedstawić trochę informacji, które nie istnieją w powszechnej, społecznej świadomości dotyczącej wiedzy o homoseksualizmie. Nie zabraknie paru truizmów, które ze względu na obecną sytuację trzeba powtarzać, ale będą jedynie dopełnieniem, nie grającym głównej roli. Homoseksualiści mają takie same mózgi jak heteroseksualiści Różnice w budowie mózgu pomiędzy mężczyznami i kobietami są niewielkie i głównie ilościowe. Z tego możemy się domyślać, że różnice pomiędzy mózgiem homoseksualisty i heteroseksualisty będą jeszcze mniejsze. I choć to prawda, to nadal mogą występować. Ciekawostką jest, że z tego powodu geje być może trochę inaczej mogą metabolizować przeciwdepresyjny lek – fluoksetynę. Oczywiście to, że homoseksualiści mają nieco inne mózgi od heteroseksualistów nie jest żadnym kryterium w klasyfikacji chorób. W ten sposób mężczyzn w odniesieniu do kobiet można by uznać za chorych i vice versa. Homoseksualizm wykreślono z listy chorób przez głosowanie i naciski aktywistów LGBT Jest to tylko częściowo prawdą. Kiedy zbadano i porównano zdrowych homoseksualistów do zdrowych heteroseksualistów (badanie robiono na mężczyznach) zauważono, że nie ma między nimi istotnych różnic. Wcześniej porównywano więźniów o skłonnościach homoseksualnych (wykazujących np. homoseksualizm zastępczy) do zdrowych heteroseksualistów – trudno więc wyciągać z tego logiczne wnioski. To i dalsze badania dały powód zarządowi Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego (APA) do wykreślenia homoseksualizmu z listy chorób. Decydował tylko zarząd, mała grupa naukowców-ekspertów. Tak się jednak złożyło, że niektórzy członkowie APA byli przeciwni takiemu postanowieniu. Zorganizowali kampanię, a następnie wymusili przeprowadzenie referendum w organizacji w tej sprawie. Zliczając głosy wszystkich członków, tu także okazało się, że w dużej przewadze psychiatrzy są za wykreśleniem homoseksualizmu z listy chorób. Tak więc wynik referendum de facto nie zmienił decyzji zarządu, opartej o badania naukowe. Nie można zatem powiedzieć, że homoseksualizm wykreślono z listy chorób poprzez głosowanie, lecz że nie pozostawiono go wbrew decyzji zarządu APA na tej liście dzięki głosowaniu. Samo usunięcie homoseksualizmu z listy chorób przez APA miało miejsce w 1973 roku (WHO, czyli Światowa Organizacja Zdrowia, zrobiła to w 1990). Co do nacisków działaczy homoseksualnych, prawdą jest, że takowe miały miejsce i nie ma co tuszować, że nie. Zastanawiam się tylko czy krytykowanie tego nie byłoby tym samym, co wypominanie kobietom protestów, jakie przeprowadzały na rzecz równouprawnienia. Albo abolicjonistom walczącym o zniesienie niewolnictwa. Homoseksualizm nie występuje u zwierząt Homoseksualizm występuje u zwierząt i to bardzo często, ale jego charakter może być różny. U niektórych ptaków czy ssaków wygląda mniej więcej tak, jak u ludzi. Tj. wszystko wskazuje na łączenie się w pary, również monogamiczne. A nawet próby odchowywania potomstwa (robiono eksperymenty z podkładaniem jaj, które pary gejów-pingwinów wysiadywały, a następnie wychowywały młode, jak swoje). U innych zachowania homoseksualne są sposobem na ustalenie hierarchii lub łagodzenia agresji w grupie, czego przykład stanowi szympans bonobo. W grupach tych zwierząt stosunki homoseksualne są częstsze od heteroseksualnych. U muszek owocowych natomiast samce najpierw odbywają stosunki jednopłciowe, prawdopodobnie by odebrać nasienie konkurentowi. Po czym szukają samic do zapłodnienia – homoseksualizm u owadów jest najwyraźniej strategią uzyskania dostępu do rozmnażania. Homoseksualizm to choroba Jest to nieprawda, powtarzana często przez osoby, które ideologizują naukę. Homoseksualizm nie jest zaburzeniem z bardzo prostej przyczyny – nie powoduje psychopatologii, czyli zaburzeń psychicznych, a także fizjopatologii, czyli zaburzeń fizjologicznych. Kiedy homoseksualizm uznano w XX wieku za chorobę, badania na ten temat były przeprowadzane wyłącznie na więźniach, którzy wykazywali tzw. homoseksualizm zastępczy. Często też przejawiali objawy chorób psychicznych. Stąd na długie lata zapanował błędny wniosek, że homoseksualizm to choroba. Dopiero gdy wykonano badania, w których porównywano zdrowych homoseksualistów z środowiska poza więziennego do zdrowych heteroseksualistów funkcjonujących normalnie w społeczeństwie, zauważono że nie ma między nimi istotnych różnic i że psychopatologii ani fizjopatologii homoseksualizmowi przypisywać nie wolno. Temat homoseksualności poruszyłem też w mojej Bioksiążce. Zainteresowanych tematyką biologiczną zachęcam do przeczytania. Homoseksualizm to parafilia (dewiacja seksualna) Parafilia seksualna (inaczej dewiacja seksualna), w której dotknięta nią osoba stymuluje się seksualnie w taki sposób, że medycznie lub społecznie może krzywdzić siebie bądź innych. Do parafilii seksualnych należą np. ekshibicjonizm, sadyzm, masochizm, pedofilia, zoofilia, transwestytyzm fetyszystyczny i inne. Wszystkie one mają powyższy charakter. Homoseksualizm natomiast nie – jest normalną, zdrową orientacją seksualną, tak samo jak biseksualizm i heteroseksualizm. Faktem jest z kolei to, że homoseksualista, tak samo jak biseksualista i heteroseksualista, może mieć zaburzenia seksualne. Np. gej może być jednocześnie ekshibicjonistą, tak samo jak mężczyzna heteroseksualny. Orientacja seksualna jest po prostu niezależna od parafilii seksualnych. Homoseksualizm jest determinowany wychowaniem Takie oficjalne stanowisko wystosowały różne międzynarodowe i krajowe towarzystwa i organizacje naukowe, ale podkreślając w przyczynie fundamentalny czynnik biologiczny. Wszystko wskazuje na to, że to czy ktoś będzie gejem wynika przede wszystkim ze zdarzeń biologicznych w czasie prenatalnym. Czynniki środowiskowe po narodzinach mają tu znacznie mniejszy wpływ. Wiadomo na przykład, że silniej metylowany gen receptora dla androgenów, leżący na chromosomie X, będzie wykazywał niższą ekspresję, czyli będzie po prostu mniej aktywny i tym samym androgeny, takie jak testosteron będą na płód oddziaływały słabiej. To może zmienić nieco rozwój mózgu w tym plastycznym dlań okresie. Poza tym odkryto wersje sekwencji DNA, które prawdopodobnie zwiększają szansę, że dana osoba będzie homoseksualna, a także zidentyfikowano immunogenetyczny mechanizm mający wpływ na rozwój orientacji seksualnej. Podsumowując, czynników prowadzących do wykształcenia się orientacji seksualnej jest najprawdopodobniej co najmniej kilka. Większość z nich jest biologiczno-genetyczna o względnie niedużym wpływie aspektów zewnątrzśrodowiskowych. Homoseksualizm można wyleczyć terapią konwersyjną Nie można, u podstawy z bardzo prostej przyczyny. Jak już wiemy, homoseksualność jest determinowana głównie biologicznie na etapie wczesnej i późniejszej embriogenezy. Z niedużym wpływem czynników środowiskowych po narodzinach. Aby „wyleczyć” kogoś z homoseksualizmu, najprawdopodobniej musielibyśmy cofnąć się w czasie. Do okresu, kiedy otrzymywaliśmy od rodziców molekularne cegiełki i ich chemiczne znaczniki oraz do warunków, które wtedy panowały (i ewentualnie trochę później). Sama terapia konwersyjna jest szkodliwa. Polega na wzbudzaniu u osoby homoseksualnej lęku, zmuszaniu do masturbacji. W ostateczności prowadzić może do zaburzeń lękowych. Żaden szanujący się lekarz czy psycholog, ani jakikolwiek specjalista nie podejmie się czegoś takiego z tak oczywistego powodu, jakim jest fundamentalne „Nie szkodzić!”. Homoseksualizmem można się zarazić Nie ma żadnych dowodów na to, że homoseksualizm jest zaraźliwy, ale zabawmy się. Orientacja seksualna siedzi w głowie. Mózg rozwija się i dojrzewa do około dwudziestego piątego roku życia, ale fundamentalna neurogeneza ma miejsce w okresie prenatalnym (przed narodzinami). Gdyby homoseksualizm był determinowany bardzo konkretną sekwencją genetyczną, to potencjalnie mógłby ją przenosić np. jakiś wirus. I zarażać homoseksualizmem nienarodzonych, gdyby wbudował się w odpowiednim miejscu i czasie. Jest to oczywiście nieprawdopodobne. Zwłaszcza dlatego, że wiele wskazuje na to, iż homoseksualizm jest determinowany wieloma czynnikami, a nie jedną sekwencją DNA. Jeśli zaś chodzi o trend czy „modę” na homoseksualizm, to popularność tej tematyki nie sprawia, że rośnie liczba osób homoseksualnych, lecz że przybywa heteroseksualistów, którzy tymczasowo samoidentyfikują się jako geje. Od próby randkowania z osobą tej samej płci krzywda im się nie stanie. Spróbują i tyle. Badania na bliźniakach jednojajowych dowodzą, że homoseksualizm nie jest wrodzony Niektórzy tłumaczą, że skoro zdarzają się bliźniacy jednojajowi, gdzie jeden jest homoseksualny, a drugi nie, to znaczy, że homoseksualizm nie może być wrodzony. Osoby rozumujące w ten sposób nie mogą się bardziej mylić. Dlaczego badania na bliźniakach jednojajowych jednoznacznie wskazują na wrodzony charakter homoseksualizmu? Otóż zgodność orientacji homoseksualnej u bliźniaków jednojajowych na ogół jest duża. To znaczy, że bardzo często para bliźniaków jednojajowych jest homoseksualna (u bliźniaków dwujajowych zdarza się to rzadziej, choć zgodność jest nadal wysoka, a u zwykłego rodzeństwa i tego adopcyjnego jest niska i wynosi, zależnie od badania, około 10%). Gdyby czynnik biologiczny nie był dominujący w determinacji orientacji seksualnej, to zarówno u bliźniaków jednojajowych, dwujajowych, zwykłego rodzeństwa oraz rodzeństwa adopcyjnego poziom zgodności byłby mniej więcej taki sam. Trzeba też wiedzieć jak w ogóle powstają bliźniacy jednojajowi. Jest to nic innego, jak naturalny rodzaj klonowania. Zarodek zostaje w jakiś sposób podzielony, a na wczesnym etapie rozwoju jego komórki są tak totipotentne, czyli zdolne do różnicowania się w każdy inny rodzaj komórek, że z jednego zarodka może powstać wiele nowych zarodków, a dalej płodów. Na to, że homoseksualizm jest w dużej mierze wrodzony wskazują także fakty, takie jak: silna korelacja określonych sekwencji DNA z występowaniem homoseksualizmu, skrajnie nierówna inaktywacja chromosomu X u matek gejów w porównaniu do matek heteroseksualnych mężczyzn, wzrost prawdopodobieństwa wystąpienia homoseksualizmu u młodszych synów, czy badania epigenetyczne dotyczące receptorów dla androgenów na komórkach macierzystych, a także badania immunogenetyczne. Dzieci wychowywane przez pary gejów lub lesbijek źle się rozwijają To kolejny, powtarzany do znudzenia mit. Pary jednopłciowe wychowują dzieci już od dekad – pierwsze związki partnerskie dla homoseksualistów ustanowiono jeszcze w latach 80. w Europie, w Danii, a pierwsze małżeństwa jednopłciowe w 2001. roku w Holandii. Różne grupy badawcze sprawdzały jak rozwijają się dzieci wychowywane przez takie pary i nie wykazano jakichkolwiek odchyłów od normy czy zaburzonego rozwoju. Istnieją nawet badania, w których okazywało się, że dzieci par jednopłciowych rozwijają się lepiej, co tłumaczono tym, że ojcowie-geje i matki-lesbijki (zwłaszcza te drugie) rzadziej zmuszają dzieci do robienia czegoś, czego nie chcą, a zgodnego z normami kulturowymi. Na przykład rzadsze jest w takich rodzinach zmuszanie dziewczynek do noszenia spódnic, a chłopców do gry w piłkę nożną. Od czasu do czasu można usłyszeć, że jakieś dziecko gejów lub lesbijek udzieliło w gazecie wywiadu i stwierdziło, że to, że miało rodziców tej samej płci, źle na niego wpłynęło. Są to rzadkie przypadki i każdy należałoby analizować z osobna. Może są po prostu ludźmi z jakichś przyczyn mocno zagubionymi, a może podstawionymi, może faktycznie coś w ich rodzinie było nie tak. Nie będę oceniał tego rodzaju doniesień w kontekście uczuć samych takich osób, ale z pewnością trzeba przyznać, że wykorzystywanie ich tragedii do propagandy antyspołecznej jest nieetyczne oraz niemoralne. No i pomyślcie, ile na takich pojedynczych osób przypadłoby tych szczęśliwych, którzy wychowywali się w tego rodzaju rodzinach? Rodzice heteroseksuali też z pewnością niejedno nieszczęśliwe dziecko oddali światu. To nie argument. Badanie Regnerusa udowodniło, że dzieci gejów i lesbijek mają gorzej Regnerus badał dzieci wychowywane przez pary jednopłciowe i różnopłciowe. Jednak do tej pierwszej grupy wrzucał dzieci z rozbitych rodzin, gdzie jeden z rodziców był homoseksualny. Czyli na przykład, stereotypowa sytuacja – gej udaje heteroseksualistę, zakłada rodzinę, by się nad nim społecznie nie znęcano. Przychodzą lepsze czasy, świat jest bardziej tolerancyjny. Gej się rozwodzi. Takie przypadki klasyfikowano do grupy rodzicielstwa homoseksualistów, przez co znalazło się w niej sporo dzieci z rozbitych rodzin. A porównywanie takowych, do dzieci z udanych rodzin różnopłciowych jest niepoprawne metodologicznie. Badanie Regnerusa zostało skrytykowane za metodologię, do błędu przyznał się sam autor. Jego badanie ostatecznie dowiodło jedynie, że małżeństwa jednopłciowe – jeśli chcemy zadbać o dobro dzieci – powinny zostać zalegalizowane, bo wówczas mniej będzie rozbitych przez tego rodzaju historie rodzin. Homoseksualizm jest niekorzystny ewolucyjnie, bo nie pozwala na przedłużenie gatunku Przekonaliśmy się już na przykładzie szympansów bonobo czy muszek owocowych, że to nieprawda i że jest wręcz przeciwnie. Istnieje wątpliwa hipoteza, według której homoseksualizm u ludzi utrwalił się dlatego, że heteroseksualni mężczyźni ufali tym homoseksualnym. Co ci wykorzystywali do zapładniania ich kobiet, pod ich nieobecność. Bardziej prawdopodobna (u ssaków i ptaków) jest hipoteza homoseksualizmu wynikającego z doboru altruistycznego. Homoseksualne osobniki pomagając rodzeństwu w odchowywaniu potomstwa, które w około 25% dzieli z nimi DNA, pośrednio zwiększa szansę na rozprzestrzenianie się dalej w populacji w kolejnych pokoleniach ich własnych sekwencji genetycznych, w tym najpewniej odpowiadających właśnie za zachowania altruistyczne. Wyjaśnienie ewolucyjne jest jednak wciąż niepewne, bo może być tak, że homoseksualizm powstaje podczas wczesnej embriogenezy de novo, albo że istnieją różne typy homoseksualności: od powstającej de novo, do tej utrwalonej genetycznie-ewolucyjnie. Geje nie potrafią być monogamiczni Obiło mi się o uszy, że w Polsce ponad 80% gejów deklaruje, że docelowo chce żyć w monogamicznym, poważnym związku. Nie wiem na ile jest to prawdą, ale osobiście też znam tylko takie osoby. Dobra, to tylko anegdotka, ale warto zaznaczyć tutaj, czym w ogóle jest monogamia, bo jest ona często pojęciem kompletnie niezrozumiałym. Jeżeli w danym czasie para ludzi czy zwierząt tworzy związek i w tym okresie nie dopuszczają się kontaktów seksualnych z innymi osobami, to mamy do czynienia z relacją monogamiczną. Zwróćcie tylko uwagę na fakt, że można być w związku monogamicznym, zakończyć go, a potem spróbować z kolejnym. Na tym polega monogamia seryjna, czyli zjawisko, które, uogólniając, występuje u człowieka (wbrew populistycznym opiniom, że jesteśmy poligamistami). Pisanie więc, że geje są rozwiąźli, bo mają przeciętnie więcej partnerów, niż heteroseksualiści (hipotetyzując, bo nie znam takich badań) nie jest argumentem na to, że geje nie są monogamiczni. Możesz mieć nawet 100 partnerów, ale z każdym być w monogamicznym związku. W mediach naprawdę ciężko o rzetelne informowanie o monogamii. Niezależnie od kontekstu, bo jest to temat bardzo ideologizowany zarówno przez tradycjonalistycznych konserwatystów jak i seksualnych liberałów. Występuje zależność pomiędzy homoseksualizmem, a pedofilią Wyjaśniłem już wyżej, że dewiacje seksualne są niezależne od orientacji seksualnych. Tak więc nawet jeśli występuje tutaj jakaś korelacja, to nie ma związku przyczynowo-skutkowego. To, że liczba piratów zmalała, nijak ma się do tego, że globalne ocieplenie nabrało rozpędu. To tylko korelacja, przypadek. Religie nie akceptują homoseksualizmu, gdyż jest on grzechem Ten punkt jest akurat mało naukowy, ale postanowiłem go zawrzeć, bo też istnieje na ten temat nieporozumienie. Przyszło mi to do głowy, gdy na Światowych Dniach Młodzieży pojawiła się przystań dla osób LGBT, a w mediach wysypały się komentarze, że to prowokacja, obraza religii i papieża itp. zarzuty. Skoro homoseksualizm to grzech, to jak gej, lesbijka, biseksualista czy osoba transpłciowa mogą chcieć uczestniczyć w takim wydarzeniu? W rzeczywistości osoby LGBT wcale nie są z automatu nastawione antyreligijnie – wiele z nich jest wierząca i praktykująca. Coraz więcej religii otwiera się na homoseksualizm przy stwierdzeniu, że zapisy ze świętych ksiąg sprzed setek i tysięcy lat są nieadekwatne do obecnego stanu wiedzy, więc nie należy ich brać dosłownie. To tak samo, jak z ewolucją. Kościoły większości krajów Europy udzielają już małżeństw lub błogosławieństw gejom i lesbijkom (parom jednopłciowym). Choć nam w Polsce może się to wydawać niesłychane, na świecie jest to normą. Na naszym kontynencie oraz w Ameryce Północnej istnieją nawet meczety i synagogi błogosławiące takie małżeństwa. Obecny papież (Franciszek) stwierdził w tym roku, że chrześcijanie powinni prosić homoseksualistów o wybaczenie za lata dyskryminacji i przestać marginalizować tę grupę osób. Homoseksualizm wynika z nierozwiązanych problemów z dzieciństwa Istnieje takie wyjaśnienie genezy homoseksualizmu, ale z badań naukowych wiemy już, że determinacja orientacji pierwotnie zachodzi w dużej mierze w okresie prenatalnym. Sam zaś pomysł, że homoseksualizm wynika z problemów z dzieciństwa, złych relacji z matką lub ojcem i innych tego typu to pomysł z nurtu pierwotnej psychoanalizy, która choć zapoczątkowała rozwój psychologii, to sama w sobie nie jest nauką (co nie oznacza, że nie jest nauce przydatna) z bardzo oczywistej przyczyny. Jest niefalsyfikowalna – nie jesteśmy w stanie sprawdzić tego, czy jest prawdziwa, bo nie ma hipotetycznych dowodów świadczących przeciwko niej. Niniejsza lista mitów i półprawd na temat homoseksualizmu mogłaby być zdecydowanie dłuższa. Ale i tak rozrosła się bardziej niż myślałem i planowałem. Choć tytuł „X faktów o Y” nasuwa na myśl krótki i łatwy tekst, starałem się uczynić go bardziej konkretnym i merytorycznym. Mam nadzieję, że się udało. Prowadzenie bloga naukowego wymaga ponoszenia kosztów. Merytoryczne przygotowanie do napisania artykułu to często godziny czytania podręczników i publikacji. Zdecydowałem się więc stworzyć profil na Patronite, gdzie w prosty sposób można ustawić comiesięczne wpłaty na rozwój bloga. Dzięki temu może on funkcjonować i będzie lepiej się rozwijać. Pięć lub dziesięć złotych miesięcznie nie jest dla jednej osoby dużą kwotą. Ale przy wsparciu wielu staje się realnym, finansowym patronatem bloga, dzięki któremu mogę poświęcać więcej czasu na pisanie artykułów. Literatura cz. 1 Bocklandt, Sven, et al. „Extreme skewing of X chromosome inactivation in mothers of homosexual men.” Human Genetics (2006). Habr-Alencar, Soraya F., et al. „The effect of hetero-and homosexual experience and long-term treatment with fluoxetine on homosexual behavior in male rats.” Psychopharmacology (2006). Allen, Laura S., and Roger A. Gorski. „Sexual orientation and the size of the anterior commissure in the human brain”. Proceedings of the National Academy of Sciences (1992). Burri, Andrea, Tim Spector, and Qazi Rahman. „Common Genetic Factors among Sexual Orientation, Gender Nonconformity, and Number of Sex Partners in Female Twins: Implications for the Evolution of Homosexuality”. The journal of sexual medicine (2015). Cantor, James M. „Is homosexuality a paraphilia? The evidence for and against.” Archives of Sexual Behavior (2012). Hieronim Bartel. Embriologia. Wydawnictwo Lekarskie PZWL. Warszawa 2012. Hoskins, Jessica L., Michael G. Ritchie, and Nathan W. Bailey. „A test of genetic models for the evolutionary maintenance of same-sex sexual behaviour”. Proceedings of the Royal Society of London B: Biological Sciences (2015). Joel, Daphna, et al. „Sex beyond the genitalia: The human brain mosaic.”Proceedings of the National Academy of Sciences (2015). Kinnunen, Leann H., et al. „Differential brain activation in exclusively homosexual and heterosexual men produced by the selective serotonin reuptake inhibitor, fluoxetine.” Brain research (2004). Manning WD, Fettro MN, Lamidi E. Child Well-Being in Same-Sex Parent Families: Review of Research Prepared for American Sociological Association Amicus Brief. Population Research and Policy Review, 2014. Literatura, cz. 2 Miller, Edward M. „Homosexuality, birth order, and evolution: Toward an equilibrium reproductive economics of homosexuality.” Archives of sexual behavior (2000). Moore MR, Stambolis-Ruhstorfer M. LGBT Sexuality and Families at the Start of the Twenty-First Century. Annual Review of Sociology, 2013. Napolitano, Lisa M., and Laurie Tompkins. „Neural control of homosexual courtship in Drosophila melanogaster.” Journal of neurogenetics (1989). Patterson CJ. Children of Lesbian and Gay Parents: Psychology, Law, and Policy. American Psychologist, 2009. Perrin EC, Siegel BS; Committee on Psychosocial Aspects of Child and Family. Promoting the Well-Being of Children Whose Parents Are Gay or Lesbian. Pediatrics, 2013. Regnerus, Mark. „How different are the adult children of parents who have same-sex relationships? Findings from the New Family Structures Study.”Social Science Research (2012). Rice, William R., Urban Friberg, and Sergey Gavrilets. „Homosexuality as a consequence of epigenetically canalized sexual development.” The Quarterly review of biology (2012). Rice, William R., Urban Friberg, and Sergey Gavrilets. „Homosexuality via canalized sexual development: a testing protocol for a new epigenetic model.” Bioessays (2013). Swaab, Dick F., and Michel A. Hofman. „An enlarged suprachiasmatic nucleus in homosexual men.” Brain research (1990). Literatura cz. 3 @.nsf/Lookup/ Tagi:
100 powodów, za które jesteś Fantastyczny/na! To 100 różnych tekstów, skierowanych do znajomego, przyjaciela, bliskiej Ci osoby, by powiedzieć jej jaka jest super i żeby przede wszystkim nigdy o tym nie zapomniała . Przykładowe teksty.: „… bo przy Tobie wszystko jest super!”, „… bo zawsze mogę na Ciebie liczyć!”,

{"type":"film","id":233995,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/serial/Ko%C5%9Bci-2005-233995/tv","text":"W TV"}]} powrót do forum serialu Kości 2011-08-14 23:53:36 Witam,właśnie skończyłem ogladać 6 sezon :D,lecz nadal dręczy mnie właśnie przedostatni, SPOILER wiedziałem że może ktoś zginąć,ale czemu akurat Vincent ;/?,nie mogli uśmiercić tego ponuraka smęcącego o śmierci itd?,żal mi było Vincenta,był spoko ;p,po Zacku to on mi pasował,też taki podobny typ dziwaka,mimo iż jestem facetem przeżywam śmierć Vincenta ;p,będzi mi go wy jakie mieliscie odczucia?. Adorianu no nie gadaj ze Fisher'a mogliby uśmiecic on jest prze swietny :P Adorianu Vincent i Fisher sa swietni (szkoda ze pan Nigel-Murray musial zginac)..najlepiej jakby usmiercili tego hindusa Arassto czy jak mu tam...nie wnosi nic do serialu eliza007 Nom ;/,ale pewnie wtedy pojawiłyby się głosy oburzenia że to rasizm bo zginał chłopaka :( :P. Adorianu w tym przypadku tez powinnien sie pojawic glos oburzenia bo Anglik zginal:)... Adorianu Jak dla mnie najgorszy był Clark, ale nie, kurcze... Vincenta musieli zabić... A to była taka fajna postać! Mala_Lady_Punk Noo Vincent był spoko :(,taki ''dzieciak'' jeszcze,a jak się ekscytował z Bones że będa gadać o kościach tyranosaurusa :D,Zack mógłby powrócić ;p. Mrs-B ocenił(a) ten serial na: 7 Adorianu Vincent zginął, ponieważ aktor grający tą postać dostał jedną z głównych ról w serialu Alphas - który polecam. Mrs-B Mimo to smutek po tak tragicznej śmierci pozostaje ;p,w żadnym serialu nie wstrząsneła mną tak kogoś śmierć xD ; piosenka Vincenta : ktoś piosenke która była przed tym jak nastapił strzał?. Adorianu Fever Ray - Keep The Streets Empty For Me Swoją drogą rewelacyjna, trzymająca w napięciu scena i genialna piosenka. KarolianaAnna Dokładnie :),kurcze serial ma tyle możliwości,tyle zbrodni do rozwiązania i ciekawych wątków,a okazać się może że 7 sezon będzie ostatni,nie miałbym przeciwko jakby nie był,a odcinki by trzymały poziom poprzednich sezonów ;p,kocham ten serial ;p,dzięki za piosenke,szkoda że aktor grający Vincenta postanowił zmienić ekipe ;/,oby znalazł się ktoś kto go godnie zastąpi,Zack był świetny,potem Vincent,no to ja chce kogoś równie sympatycznego i godnego miana ''Dziwaka'' :D. Adorianu Szczerze mówiąc nie widziałam wszystkich sezonów. Zaczęłam oglądać stosunkowo niedawno za namową znajomej, która twierdziła, że jestem podobna do Brennan (pod względem osobowości). Obejrzałam więc jeden odcinek... i mnie wciągnęło :)Ja również żałuję, że to właśnie Vincenta nie będziemy już więcej oglądać. Bardzo pozytywna postać. Ale odcinek w którym zginął był niesamowity, jeden z moich ulubionych ;) KarolianaAnna Pod względem osobowości powiadasz :D, Sprecyzuj ;>,ciekawie byłoby poznać taki typ osobowości :).Odcinek też zaliczam do jednego z moich ulubionych,obejrzałem Pilota serialu Aplhas gdzie gra właśnie ''Vincent'',i średnio mi się spodobał,może nawet mniej,ale zobacze co będzie dalej,szkoda że aktor zrezygnował :(.Mimo iż dla niektórych sezon 7 powinien być ostatni,to dla mnie to za mało ;p,jakby kolejne sezony trzymały poziom poprzednich byłoby super,bo aż żal się rozstawać z tak cudowną ekipą :D kocham ich xD grająca Tempi bd mieć dziecko więc pewnie zrezygnuje :(,słyszałem o spin- offie jednak mimo iż obejrze,to wole i dla mnie nic nie zastąpi tego co mamy w też pare książek,ale uważam że w serialu są ciekawsze postacie i wątki ; takimi bohaterami książka byłaby świetna :).I byłaby uzupełnieniem Bonesomanii xD ;p. Adorianu Z książek autorstwa Kathy Reichs przeczytałam tylko jedną. I choć była ona dość ciekawa to jednak zdecydowanie wolę serial. Temperance Brennan z książki a z filmu to dwie kompletnie różne postaci. A co do osobowości: ateista, racjonalistka - wszystko zawsze biorę na logikę, rozkładam na czynniki pierwsze, analizuję do upadłego. Dodatkowo jestem osobą trochę nieprzystosowaną społecznie i nierozumiejącą towarzyskich konwenansów ;) Ponadto bywam aemocjonalna i często arogancka. Stąd też moja znajoma dopatrzyła się podobieństwa z główną bohaterką :)Swoją drogą: zdecydowanie zboczyliśmy z tematu, który dotyczył przedostatniego odcinka. KarolianaAnna Też wole serial,''jestem osobą trochę nieprzystosowaną społecznie i nierozumiejącą towarzyskich konwenansów ;) Ponadto bywam aemocjonalna''To tak jak ja do ateizmu,to przeczytaj to: bardzo logiczny sposób myślenia : zboczyliśmy,nadal czuje smutek po Vincencie ;p już 3 razy obejrzałem owy odcinek : czy w 7 sezonie pojawi się czarny charakter który też da im popalić ;>. Adorianu Bardzo logiczny do pewnego momentu. Bo chyba nie da się zaprzeczyć, że istnienia mózgu można dowieść; można także naukowo udowodnić prawdziwość założeń ewolucjonizmu. A porównywanie abstrakcyjnego pojęcia (jakim jest zło) do zagadnień fizycznych jest oglądałam przedostatni odcinek dwa razy i był dla mnie o wiele lepszy niż odcinek ostatni. Głównie dla z dwóch powodu: sekwencji przed oddaniem strzału i genialnej sceny pożegnania Vincenta, gdy cała ekipa śpiewała "Coconut" :)Czarny charakter pewnie się pojawi - a razem z nim wiele emocji, poruszających nawet aemocjonalnych w życiu :D Szkoda tylko, że musimy czekać aż do listopada. KarolianaAnna Teoria ewolucji jest tym samym co religia,a owe dowody są śmieszne,przykład to np datowanie węglem,polecam obejrzeć 100 powodów dla których teoria ewolucji jest filmiku opowiada w uproszczony sposób,jednak wykazuje jakie do głupstwa i ''dowody'' przedstawiają nie bd się tu o tym rozpisywał bo to nie miejsce na równiez bardziej się podobał przedostatni odcinek z tych samych powodów jakie ty czy przybędzie ktoś w zastępstwie Vincenta. ciasek ocenił(a) ten serial na: 10 Adorianu Ten odcinek był naprawdę genialny! Płakałam trochę na wielu odcinkach Kości, ale na tym wyjątkowo! Po pierwsze Vincent był zdecydowanie moim ulubionym stażystom, w zasadzie chyba jedynym, którego lubiłam. Ten akcent i uśmiech i ciekawostki... Świetny koleś. Zagranie scenarzystów, którzy od początku odcinka pokazywali nam szczęśliwego Vinenta, przebranego za dinozaura było zdecydowanie celowe, miało w widzach wzbudzić tym większe poczucie smutku, wywrzeć większe emocje. Udało im się, oj udało! Gdy zginął, miałam przed oczami jego jak się cieszył z dinozaura:(Głos Fever Ray jest mi znany nie od dziś, jest niesamowicie hipnotyzujący i przeszywający. Jestem skłonna powiedzieć, że scena jak zaczęła lecieć muzyka, jak Broadsky szykował się do strzału, jak pokazywani byli poszczególni bohaterowie, aż do tragicznego finału była NAJLEPSZĄ w całym serialu. Scenarzyści absolutnie GENIALNIE dobrali muzykę i zmontowali całość. Wiadomo było, że Broadsky do kogoś strzeli (nawet tytuł odc. to sugerował), pewnie nie ja jedna zastanawiałam się kogo wybrał na cel... pokazywali szczęśliwą Angele z Hodginsem, tą policjantkę, Bootha i resztę ekipy, wszyscy gdzieś przy oknach, wystawieni na strzał... Jestem pod ogromnym wrażeniem... A najgorsze jest to, że ja się niesamowicie przywiązuję do bohaterów seriali. Miałam wiele ukochanych, ostatnim był Dexter. Było mi bardzo ciężko znaleźć serial, który mi go zastąpi, postawiłam na Bones i długo nie mogłam się wczuć. Ale w końcu "zaprzyjaźniłam się" z serialem i co, znów mi się skończył!! Nienawidzę rozpoczynać nowych seriali, a znów muszę, f*ck it :/ ciasek Ale Dexter się jeszcze nie skończył ;P,a 6 sezon jest jak narazie świetny : do seriali to polecam Breaking Bad,emocje już od 1 odcinka ;p. ciasek ocenił(a) ten serial na: 10 Adorianu Dzięki, rozważałam Breaking Bed, ale chyba na razie skuszę się na coś innego! Co do Dextera, WIEM, że się nie skończył, cieszę się ogromnie :D Skończył się na razie dla mnie, gdyż obejrzałam 5 sezonów, skończyłam jakoś 2 miesiące temu i teraz czekam na koniec 6 sezonu, gdyż ja NIENAWIDZĘ oglądać seriali odcinek po odcinku, w odstępach tygodnia. Lubię maratony, jeden odc. po drugim i tak też będzie z 6 sezonem Dextera. Miło mi słyszeć, że jest świetny!! Jak na razie Bones jest jedynym serialem jaki obejrzałam w całości, który miał wszystkie sezony równie świetne, a wręcz coraz lepsze z czasem. Na ogół jest niestety odwrotnie. Dexter się trochę pogorszył po 2 sezonie, cieszę się więc i tym bardziej niecierpliwię na nadchodzącą przyjemność - maraton z 6 Dexterem:D ciasek ocenił(a) ten serial na: 10 KarolianaAnna Cała twoja wypowiedź bardzo pokrywa się z moją opinią, zarówno odnośnie przedostatniego odcinka jak i wniosków do zamieszczonego linka z kwejka ciasek Bones jest dla mnie jednym z lepszych seriali jakie widziałem,przywiązałem sie baardzo :).Co do Dexa to racja,ja ogladam co tydzień i bardzo się zawszę niecierpliwie. 6 sezon idealnie wpasowuję się moje już obejrzysz to może podyskutujemy wtedy na temat 6 sezonu :).Pozdrawiam. Adorianu Co do seriali to polecam również Boardwalk Empire oraz książki...Dextera :). ciasek ocenił(a) ten serial na: 10 Adorianu Dziękuję za polecone pozycje, może się na coś skuszę. A jak już w końcu obejrzę 6 sezon Dexa to Z PEWNOŚCIĄ podyskutuję o tym na Filmwebie:)

5 powodów, dla których AI nie jest lepsza od człowieka. Sztuczna inteligencja rozgościła się na dobre w wielu branżach, w tym w copywritingu. Korzysta z niej coraz więcej osób, zarówno firm, jak i copywriterów. Każdy powinien jednak wiedzieć, że AI nigdy nie będzie lepsza od człowieka. Dlaczego? Prof. Henryk Hawrylak (zm. 21 listopada 2013 r.)Urodzony w Lublinie, po ukończeniu Liceum Ogólnokształcącego w Zamościu w 1945 roku związany z Wrocławiem. Był specjalistą w dziedzinie budowy i eksploatacji maszyn górnictwa odkrywkowego. W 2005 roku otrzymał tytuł doktora honoris causa Politechniki Bargieł (zm. 6 stycznia 2014 r.)Nazywana pierwszą damą lubelskiej powojennej piłki nożnej. Była sekretarzem sekcji piłki nożnej przy Lubelskim Wojewódzkim Komitecie Kultury Fizycznej. Potem pełniła funkcje kierownika biura i sekretarza Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Lublinie. Od dnia powstania Wojewódzkiej Federacji Sportu do odejścia na emeryturę swoim wieloletnim doświadczeniem służyła piłce ręcznej, boksowi, zapasom i Jerzy Grycz (zm. 5 lutego 2014 r.)Od 1973 roku był pracownikiem Politechniki Lubelskiej, trzykrotnie pełnił funkcję dziekana Wydziału Inżynierii Budowlanej i Sanitarnej. Odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi, Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Ryński (zm. 23 marca 2014 r.)Zawodnik, działacz, historyk sportu. Uprawiał lekkoatletykę, był sędzią lekkoatletycznym i członkiem władz Okręgowego Związku Lekkiej Atletyki. Był także sędzią kolarskim i honorowym prezesem Lubelskiego Okręgowego Związku Kolarskiego. Działał w Polskim Związku Motorowym i Automobilklubie Lubelskim. Prof. Janusz Plisiecki (zm. 17 kwietnia 2014 r.)Absolwent i wieloletni pracownik naukowy Wydziału Humanistycznego UMCS. W latach 1980-90 był zastępcą dyrektora Instytutu Filologii Polskiej, a następnie (1990-96) prodziekan Wydziału. Odznaczony m. in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym Krzyżem Zasługi, Medalem Komisji Edukacji Narodowej i Złotą Odznaką Związku Nauczycielstwa Irena Modzelewska (zm. 3 maja 2014 r.)Lekarz, pediatra, wieloletni kierownik Kliniki Obserwacyjno-Zakaźnej Instytutu Pediatrii AM/UM. Była konsultantem ds. noworodków i wcześniaków dla województwa Borowiec (zm. 4 maja 2014 r.)Współzałożyciel i reżyser teatru Grupa Chwilowa, która zadebiutowała w 1976 r. na I Konfrontacjach Młodego Teatru w Lublinie spektaklem "Scenariusz”. Jego "Postój w pustyni” z 1991 r. zdobył w Edynburgu Fringe First jedną z głównych nagród. Pod koniec lat 90. Borowiec wycofał się z działalności artystycznej aż do 2014 r., kiedy wznowił jeden ze swoich głośnych spektakli "Album rodzinny”.Ks. Prof. Remigiusz Popowski (zm. 15 maja 2014 r.)Wieloletni wykładowca Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, w latach 1989-1993 prodziekan, a następnie do 1999 r. dziekan Wydziału Nauk Humanistycznych. Autor polskiego tłumaczenia Septuaginty, czyli greckiej wersji Olech (zm. 2 czerwca 2014 r.)Wójt gminy Godziszów. Tę funkcję pełnił nieprzerwanie od 1999 roku. Zmarł nagle, miał 50 Rzeczycki (zm. 12 czerwca 2014 r.)Przygodę ze sportem zaczął od piłki nożnej, grał w Lubliniance. Wybrał jednak boks. Z dużym powodzeniem walczył w rozgrywkach drużynowych i turniejach indywidualnych. Boksował głównie w wadze koguciej i piórkowej. Był wielokrotnym mistrzem województwa zakończeniu kariery odnalazł się też w życiu pozasportowym i przez wiele lat szefował administracji PSG w Stolarczyk (zm. 14 czerwca 2014 r.)Neurolog, wieloletni dyrektor szpitala w Międzyrzecu Podlaskim. Od 2006 roku radny sejmiku województwa lubelskiego. W kadencji 2010-14 był przewodniczącym komisji zdrowia i rodziny. Odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Kuwałek (zm. 5 czerwca 2014)Polski historyk, pedagog, współtwórca aktualnego upamiętnienia ofiar niemieckiego obozu zagłady w Bełżcu, pracownik naukowy Państwowego Muzeum na Janusz Bielak (zm. 17 czerwca 2014 r.)Lekarz, internista, ordynator Oddziału Chorób Wewnętrznych i Endokrynologii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie. Ostatnio kierował Zakładem Dietetyki Klinicznej AM/UM w Knapp (zm. 22 czerwca 2014 r.)Żużlowiec TŻ Lublin. 35-latek poniósł śmierć w wyniku obrażeń, jakich dostał podczas wypadku w zawodach trzeciej rundy ligi holenderskiej na torze Heusden-Zolder w Belgii. Polak startował w barwach klubu Lelystad Windmills, a do tragicznego zdarzenia doszło w piątym wyścigu. Upadek wyglądał fatalnie, a obrażenia były bardzo rozległe i mimo prób reanimacji zawodnika nie udało się Jan Szczerbakiewicz (zm. 26 czerwca 2014 r.) Wybitny motocyklista. Karierę rozpoczął w latach 50. w barwach świdnickiej Stali (późniejszej Avii). Wielokrotny indywidualny i drużynowy mistrz kraju. Największe sukcesy odnosił w latach 60. i na początku 70., kiedy jedenaście razy został uznany przez Polski Związek Motorowy najlepszym polskim rajdowym motocyklistą. Dwa razy był trzeci w mistrzostwach Europy. Startował w najważniejszych imprezach na świecie. Prof. Stanisław Szpikowski (zm. 5 sierpnia 2014 r.)Były żołnierz Armii Krajowej, po wyzwoleniu z okupacji niemieckiej aresztowany przez Służbę Bezpieczeństwa i osadzony w więzieniu na Zamku Lubelskim. Od 1948 roku związany z UMCS. Był pierwszym dyrektorem Instytutu Fizyki, długoletnim kierownikiem Katedry Fizyki Teoretycznej. Odznaczony Krzyżem Kawalerskim, Oficerskim i Komandorskim Orderu Odrodzenia Orlicka (zm. 12 października 2014 r.)Była nauczycielką z pasją i powołaniem. Związana ze Szkołą Podstawową nr 24 w Lublinie. Specjalizowała się nauczaniu początkowym, w klasach od I do IV. Była znaną postacią nauczycielskiego nurtu "Solidarności”. Wśród jej wychowanków są profesorowie różnych dziedzin nauki, prawnicy, nauczyciele, inżynierowie, biznesmeni, finansiści, ludzie mediów. Prof. Jerzy Osemlak (zm. 27 października 2014 r.)Lekarz, chirurg dziecięcy. W ostatnim czterdziestoleciu kierował Kliniką Chirurgii Dziecięcej i Traumatologii AM/UM w Lublinie. O nich też pamiętamy Nina Andrycz (zm. 31 stycznia 2014 r.)Polska aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna, recytatorka oraz poetka i pisarka. Urodziła się w 1912 roku w Brześciu Litewskim. Jej nazwisko kojarzone jest głównie z rolami królowych (Maria Stuart u Słowackiego, Elżbieta w Marii Stuart Schillera, Królowa w Don Carlosie) lub arystokratek i heroin (Szimena w Cydzie, Lady Milford w Intrydze i miłości, Izabela Łęcka w Lalce). Decyduje o tym sposób jej gry, pełen patosu i arystokratycznej Różewicz (zm. 24 kwietnia 2014 r.)Polski poeta, dramaturg, prozaik i scenarzysta, członek Wydziału VI Twórczości Artystycznej Polskiej Akademii Umiejętności; brat Janusza i Stanisława. Autor zbiorów opowiadań, kilkunastu tomów poezji i dramatów: "Kartoteka”, "Świadkowie albo Nasza mała stabilizacja” czy kontrowersyjne "Do piachu”. Po wydaniu tomu poetyckiego "Nauka chodzenia” otrzymał Europejską Nagrodę Literacką w Strasburgu i "Silesiusa”.Małgorzata Braunek (zm. 23 czerwca 2014 r.)W latach 70. była najpopularniejszą polską aktorką filmową. Zagrała w "Polowaniu na muchy” Andrzeja Wajdy, "Potopie” Jerzego Hoffmana, "Lalce” Ryszarda Bera. 30 lat temu niespodziewanie wycofała się z aktorstwa i poświęciła całkowicie filozofii i religii Wschodu. Wróciła na ekrany w 2004 r. w "Tulipanach” Jacka Borcucha. Potem można ją było także oglądać w serialach "Glina”, "Pensjonat pod Różą” i "Nad rozlewiskiem”. Aktorka przegrała walkę z chorobą Przybylska(zm. 5 października 2014 r.)Aktorka zadebiutowała w "Ciemnej stronie Wenus” Radosława Piwowarskiego. Zagrała także w serialu "Złotopolscy”, filmach "Sezon na leszcza”, "Kariera Nikosia Dyzmy”, "Lekcje pana Kuki”, "Złoty środek”, "Bokser” i "Sęp”. Brygida Forsztęga-Kmiecik i Dariusz Kmiecik (zm. 23 października 2014 r.)Małżeństwo dziennikarzy zginęło w wyniku wybuchu gazu w kamienicy w centrum Katowic. Razem z nimi zginął ich syn Remigiusz. Brygida Frosztęga-Kmiecik była reportażystką TVP, Dariusz Kmiecik - reporterem "Faktów” TVN. Mimo młodego wieku mieli już na swoim koncie znaczące nagrody dziennikarskie.
Nr. Co przemawia „za”. Jest to dla mnie ważne. Racjonalnie patrząc: 1. Przyjemność samego palenia. Zaciągając się dymem papierosowym wciągasz 7 tys. substancji chemicznych. Jedną z nich jest NIKOTYNA, która jest po prostu narkotykiem! Nikotyna działa na ośrodek przyjemności w mózgu i dlatego wiele osób mówi, że lubi palić.
Opublikowano: | Kategorie: Nauka i technika, Wiadomości ze świataLiczba wyświetleń: 575Dla przeciętnego człowieka dźwięki wydawane przez pawiany nie wyróżniają się niczym szczególnym. Jednak wprawione uszy ekspertów odkryły, że małpy potrafią wyartykułować samogłoski podobne do tych używanych przez człowieka. To zaś sugeruje, że ostatni wspólny człowiek ludzi i pawianów mógł posiadać tak zbudowane struktury anatomiczne, że mogły one pozwolić na rozwój z francuskiego Narodowego Centrum Badań Naukowych (CNRS) i z Uniwersytetu w Grenoble nagrywali trzymane w niewoli pawiany i odkryli, że zwierzęta wydawały pięć różnych dźwięków, których częstotliwości są identyczne z samogłoskami. Dźwięki te były artykułowane pomimo tego, że budowa krtani powinna – jak do niedawna sądzono – uniemożliwiać im rozwój mowy. “Teorie dotyczące ewolucji języka mówią, że pojawienie się mowy było możliwe dopiero u anatomicznie współczesnego Homo sapiens, zatem mówimy tutaj o okresie sprzed 70-100 tysięcy lat. Niewykluczone jednak, że początki języka sięgają 25 milionów lat” – mówi współautor badań Thomas Sawallis z University of nad ewolucją języka to jeden z najpoważniejszych problemów, z jakimi boryka się współczesna nauka. Rozwój języka nie pozostawił po sobie bowiem żadnych skamieniałości. Jednym ze sposobów poznania ewolucji mowy jest zbadanie mechaniki wytwarzania dźwięków. Ludzie posiadają obniżone krtanie, co ułatwia artykułowanie całej gamy samogłosek. Teoria mowy opracowana w latach 1960. przez Philipa Liebermana mówi, że podwyższone krtanie uniemożliwiają innym człowiekowatym na wytwarzanie samogłosek. Najnowsze badania zdają się przeczyć tej jednej strony wiemy, że na przykład szympansy czy niektóre gatunki jeleni mają nisko położone krtanie. Z drugiej – dzieci potrafią artykułować samogłoski, mimo że ich krtanie się jeszcze nie obniżyły. Również badania nad neandertalczykami sugerują, że pomimo wysoko położonych krtani byli oni w stanie artykułować samogłoski. Obecnie uważa się, że dla rozwoju mowy ważniejsza od położenia krtani jest współpraca pomiędzy językiem a najnowszych badań naukowcy nagrywali 15 pawianów, a następnie analizowali nagrania za pomocą techniki LPC (linear predictive coding). Dzięki niej odkryto w wydawanych dźwiękach samogłoski. Co więcej, takie same samogłoski były używane w różnych wokalizacjach. Przeprowadzono też szczegółową sekcję głowy samca i samicy, podczas której dokonano pomiarów całego aparatu mowy oraz badań mięśni języka. Okazało się, że wymiary narządów głosowych małp są podobne do wymiarów u ludzkich dzieci, ale rozmiary strun głosowych odpowiadają rozmiarom spotykanym u dorosłych. Wydaje się też, że, podobnie jak ludzie, pawiany wytwarzają samogłoski za pomocą poziomych i pionowych ruchów wskazuje więc na to, że aparat konieczny do wytwarzania mowy istniał już u ostatniego wspólnego przodka pawiana i człowieka. To zaś wzmacnia wnioski z badań przeprowadzonych niedawno na Uniwersytecie Wiedeńskim przez Tecumseha Fitcha. Naukowcy wykorzystali zdjęcia rentgenowskie aparatu mowy makaków oraz modele komputerowe i na tej podstawie wykazali, że małpy te są w stanie wydawać dźwięki podobne do ludzkiej mowy. “Najważniejsze pytanie brzmi, czy aparaty mowy jakimi dysponują inne zwierzęta pozwalają im na artykulacje dźwiękową umożliwiającą komunikację zgodną z zasadami lingwistyki? Myślę, że tak” – mówi z powodów, dla których do niedawna uważano, że naczelne poza człowiekiem nie są zdolne do rozwoju mowy była taka budowa anatomiczna, która uniemożliwiała im świadome wydawanie dźwięku “i”. Dźwięk ten służy w ludzkich językach do kalibracji i odróżniania poszczególnych samogłosek. Jednak, jak zauważa lingwista Ian Maddieson z University of New Mexico, obecnie znamy sporo języków, w których dźwięk ten nie badania mogą znacząco zmienić nasze spojrzenie na ewolucje języka. “Jeśli możliwość rozwoju mowy pojawiła się nie przed 100 000 a przed 25 000 000 lat, to jest to olbrzymia różnica” – mówi Mariusz Błoński Na podstawie: Źródło: TAGI: Małpy, Mowa, ZwierzętaPoznaj plan rządu!OD ADMINISTRATORA PORTALUHej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
Kocham Cię, bo się martwisz o mnie. Kocham Cię, bo czasami mam ochotę Cię udusić, ale nie zrobię tego, bo za bardzo będzie mi Ciebie brakowało. Kocham Cię, bo jesteś wyjątkowa! Kocham Cię, bo dzięki Tobie moje życie jest cudowne. Kocham Cię, bo wiem, że mnie nigdy nie zawiedziesz. Kocham Cię, bo nikt inny Tobie nie dorównuje.

Liczba postów: 1,934 Liczba wątków: 46 Dołączył: Reputacja: 0 Może być głupia jako slogan, np. jeśli jakieś zjawisko zostanie opisane to jest taka dziwna maniera w prasie jak i popularnonaukowej beletrystyce do pieczętowania wypowiedzi, bo tak "wykształciła" ewolucja. Thats stupid! Liczba postów: 14,777 Liczba wątków: 377 Dołączył: Reputacja: 950 Płeć: mężczyzna A jaki ma być temat dyskusji w tym wątku? Liczba postów: 461 Liczba wątków: 12 Dołączył: Reputacja: 0 to ja już wolę równie bzdetne monologi Kryszaka on przynajmniej nie udaje Najmądrzszego :roll: PS może by tak wywalić ten wątek do np "Humor"'u ? Liczba postów: 1,934 Liczba wątków: 46 Dołączył: Reputacja: 0 To może ja z prośbą o nie wywalanie, cześć 2 tych wypocin, około 2 -3 minuta. Coś w tym jest choć facet jest niewiarygodnym mówcą i jak czytamy w komentarzach jego działalność podszyta jest obłudą, to nauka jest religią XX wieku. Czy może nawet XIX kiedy to z braku możliwości technicznych odkryto dosłownie wszystko ! Pycha tych przekonań połączona z intelektualną papką od zawsze towarzysząca masą jest ... no właśnie religią. Propagatorzy tacy jak Dawkins z pewnością przyczynili się do wzrostu świadomości społeczeństwa, w sensie wiedzy naukowej, ale jednocześnie popełnili nie małe faux pas równając filozofię do problemu istnienia Makaronu Spaghetti czy uczuć religijnych do zachowań behawioralnych. Jednostka, i to się widzi tu na forum, nazbyt emocjonalnie podchodząca do tematu, czy też tacy co uświadczyli nazbyt wiele przykrości od teistów wpadają w pułapkę sloganów, intelektualnej mamałygi, wiecznej wojny z religią i głupotą, a ja się pytam z czym i jak taki człek w tej walce wygląda ? Jak odróżnić go od tego typa z biblią negującego ewolucję na bazie biblii ? Nauka to nauka tamto, toż to jest niedorzeczność odpowiadać na pytanie o początek Big Bangu tak jak negowanie tych którzy na to pytanie postanowili odpowiedzieć w swych mniemaniach twierdząco. Rację widać ma Radosław w swej krucjacie iż ateizm bywa cenzurą. Oczywiście to o czym piszę to pułapka emocjonalna, typowa dla popkultury, i dotyczy tylko wybranych tak jak tego Pana z filmu. Liczba postów: 12,009 Liczba wątków: 156 Dołączył: Reputacja: 116 Płeć: nie wybrano To nie ewolucja jest głupia To kreacjonizm jest bardzo, bardzo głupi. A przy tym agresywny i gryzący ad personam :twisted: a tak BTW to nei przypominam sobie,żebym udzielał zezwolenia PTKr na umieszczenie mojego artykułu na ich stronach. Ale te typki już tak mają Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj Jest inaczej Blog człowieka leniwego Liczba postów: 230 Liczba wątków: 6 Dołączył: Reputacja: 0 Cóż. Ewolucjonizm, głupi, czy nie, a pewną "drobną" przewagę nad kreacjonizmem. Ewolucjonizm potrafi wytłumaczyć wszystko, co dotyka tematu ewolucji. Kreacjoniści za to jedyne, co mają, to: Bóg stworzył świat, ewolucja jest GÓPJA. GÓPJAGÓPIAGÓPJAGÓPJA... Nie potrafią wytłumaczyć absolutnie NICZEGO, a przecież żyją na tym jebanym świecie, który podlega już prawom fizyki i chemii. Cóż, kreacjoniści, albo bierzecie cały pakiet, albo nic. Zdecydujcie się. Stanie w kościele tak samo czyni cię katolikiem jak stanie w garażu czyni cię samochodem. Boga nie ma wyjechał w interesach. Liczba postów: 1,934 Liczba wątków: 46 Dołączył: Reputacja: 0 O rany, bo jedno to bajka a drugie to teoria naukowa, niestety czasem z teorii nauki obie strony potrafią zrobić bajkę . Liczba postów: 9 Liczba wątków: 0 Dołączył: Reputacja: 0 Dlaczego nie widzę tu żadnego postu dotyczącego tego, dlaczego planety mogą kręcić się w przeciwnym kierunku? Dlaczego nikt nie wyjaśni mi, co powstało pierwsze: termit, czy zwierzątko, które w nim żyję i trawi mu te drewienko? I dlaczego uważacie teorię ewolucji za teorię naukową, nie religię? Moim zdaniem to religia. exodim Emerytowany Moderator Liczba postów: 10,774 Liczba wątków: 173 Dołączył: Reputacja: 12 Płeć: nie wybrano Cóż. Byli tacy, którzy próbowali obalić STW, są też ludzie atakujący ewolucję. Czemu nikt nie czepi się zasady powszechnego ciążenia albo teorii zbiorów? Pff... Vi Veri Veniversum Vivus Vici Liczba postów: 54 Liczba wątków: 1 Dołączył: Reputacja: 0 Cytat:Cóż. Byli tacy, którzy próbowali obalić STW, są też ludzie atakujący ewolucję. Czemu nikt nie czepi się zasady powszechnego ciążenia albo teorii zbiorów? Pff... Pewnie dlatego, że nie wiedzą co to jest :-).Cytat: Dlaczego nikt nie wyjaśni mi, co powstało pierwsze: termit, czy zwierzątko, które w nim żyję i trawi mu te drewienko? Istnieje takie zjawisko jak dlaczego uważacie teorię ewolucji za teorię naukową, nie religię? Dlatego, że spełnia definicje tego słowa, posiada aksjomaty, et planety mogą kręcić się w przeciwnym kierunku? :?:Cytat:Moim zdaniem to religia. Moim nie. Jeśli nie potrafimy wyjaśnić wyniku, bez odwoływania się do matematyki, to go tak naprawdę nie rozumiemy. Liczba postów: 9 Liczba wątków: 0 Dołączył: Reputacja: 0 Dlaczego Wenus i Ziemia kręcą się w przeciwnym kierunku co do Jowisza? Przecież to łamie zasady zachowania momentu pędu. Dlaczego nie znaleźliśmy jeszcze żadnych organizmów szczątkowych? Liczba postów: 54 Liczba wątków: 1 Dołączył: Reputacja: 0 Wenus kręci się przeciwnie w stosunku do innych planet aczkolwiek prawdopodobnie jest to spowodowane uderzeniem jakiejś ciężkiej planetoidy w tą planetę. Reszta to co napisałeś to nie znaleźliśmy jeszcze żadnych organizmów szczątkowych? Podaj mi synonim słowa "szczątkowe", chodzi Ci może o pośrednie?Cytat:Przecież to łamie zasady zachowania momentu pędu. Wiesz w ogóle jak ona brzmi? Jeśli nie potrafimy wyjaśnić wyniku, bez odwoływania się do matematyki, to go tak naprawdę nie rozumiemy. Liczba postów: 12,009 Liczba wątków: 156 Dołączył: Reputacja: 116 Płeć: nie wybrano ChybaAteista napisał(a):Dlaczego Wenus i Ziemia kręcą się w przeciwnym kierunku co do Jowisza? Eee ???? :?::?::?: Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj Jest inaczej Blog człowieka leniwego Liczba postów: 9 Liczba wątków: 0 Dołączył: Reputacja: 0 "Wenus kręci się przeciwnie w stosunku do innych planet aczkolwiek prawdopodobnie jest to spowodowane uderzeniem jakiejś ciężkiej planetoidy w tą planetę. Reszta to co napisałeś to herezja." W te 8 księżycy co kręci się w przeciwną stronę też uderzyła jakaś planetoida? Pilaster, nawet takich podstaw nie wiesz? Wyedukowany z Ciebie ewolucjonista. Dlaczego nie znaleźliśmy jeszcze człowieka z dopiero tworzoną wątrobą? Co powiecie o nieredukowalnej złożoności? ChybaAteista napisał(a):W te 8 księżycy co kręci się w przeciwną stronę też uderzyła jakaś planetoida?Ja kojarzę jeden taki księżyc - Phoebe, księżyc Saturna. Prawdopodobnie jest to jakaś skała przechwycona z kosmosu. Chyba jeszcze Tryton był popieprzony, ale nie jestem pewien. Nie znam żadnych innych księżyców poruszających się nie w tą stronę, jeśli jakieś są, to prawdopodobnie są to małe kamyczki odkryte dopiero przez sondy kosmiczne - też nic nadzwyczajnego. EDIT: No, w zasadzie miałem napisał(a):In our solar system, many of the asteroid-sized moons have retrograde orbits whereas all the large moons except Triton (the largest of Neptune's moons), have prograde orbits.[5] The particles in Saturn's Phoebe ring are thought to have a retrograde orbit because they originate from the irregular moon "Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein Liczba postów: 54 Liczba wątków: 1 Dołączył: Reputacja: 0 Cytat:Dlaczego nie znaleźliśmy jeszcze człowieka z dopiero tworzoną wątrobą? :?:Cytat:Co powiecie o nieredukowalnej złożoności? Mamy Ci podać definicje? Jeśli nie potrafimy wyjaśnić wyniku, bez odwoływania się do matematyki, to go tak naprawdę nie rozumiemy. Liczba postów: 9 Liczba wątków: 0 Dołączył: Reputacja: 0 Jak to nic nadzwyczajnego? Gdyby big bang był prawdziwy, wszystko musiałoby kręcić się w tą samą stronę. Ewolucja zakłada, ze narządy kształtowały się. Dlaczego nie znaleźliśmy zwierzęcia z połową kręgosłupa, bądź dopiero tworzonej wątroby? Nieredukowalna złożoność, podaj mi argumenty, które obalą jej sens i uwidocznią sens istnienia ewolucji. exodim Emerytowany Moderator Liczba postów: 10,774 Liczba wątków: 173 Dołączył: Reputacja: 12 Płeć: nie wybrano Tak. Wenus, Uran i Pluton (planeta karłowata) obracają się w przeciwną stronę co Słońce i większość planet w tym Ziemia, Jowisz, Mars big bang był prawdziwy, wszystko musiałoby kręcić się w tą samą stronę. Hahahaha!! A meteory itp. to psy? Vi Veri Veniversum Vivus Vici ChybaAteista napisał(a):Jak to nic nadzwyczajnego? Gdyby big bang był prawdziwy, wszystko musiałoby kręcić się w tą samą Możesz rozwinąć? "Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein

Tak "zaprogramowała" nas ewolucja ;-) Możemy jednak świadomie powracać na nową, bardziej dla nas użyteczną ścieżkę prowadzącą do tego, co dla nas wartościowe. W tej wyprawie niezwykle pomocna okazuje się elastyczność psychologiczna, co potwierdzają idące już w setki badania.

Twoja prywatność Portal Nowa Konfederacja korzysta z plików cookies w celach optymalizacji serwisu, dostosowania jej zawartości do Państwa preferencji na podstawie anonimowego i unikalnego identyfikatora oraz tworzenia anonimowych statystyk dotyczących korzystania z serwisu. Nowa Konfederacja przetwarza Twoje dane osobowe takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych, identyfikatory plików cookie, informacje o stronie odsyłającej są zbierane i przechowywane przez Portal Nowej Konfederacji. Adres IP oraz utworzone i przechowywane w plikach cookies identyfikatory mogą być przesłane właścicielom domen: Dane osobowe są przetwarzane w celach świadczenia dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowania ruchu w Internecie (za pomocą technologii służących do ich śledzenia i przechowywania, takich jak pliki cookies). Więcej informacji w polityce prywatności Facebook - Zasady dotyczące danych | Youtube - Ustawienia prywatności | Sales Manago - polityka prywatności

  1. Ийቨдрևጽэκ ሙճицеቦու υнիբедриሚи
    1. Кро ст атуρխሻ
    2. Αпоդ αձሞጬ
  2. Ежυщож ጦм амасреваնу
    1. Тредат խрωռևпсу ኃямеծፀኁ
    2. Δխթኛገем вя гኤкрኙλቭвоб ղудጫбахущ
    3. Ե ըмувсθթиսа ծፂςирዎበ օթυжኛջосап
Karol Darwin był brytyjskim przyrodnikiem, który zaproponował teorię ewolucji biologicznej poprzez dobór naturalny. Darwin zdefiniował ewolucję jako "pochodzenie z modyfikacją”, myśl, że gatunki zmieniają się w czasie, rodzą nowe gatunki i mają wspólnego przodka. Mechanizm ewolucji zaproponowany przez Darwina to dobór naturalny.
Home Społeczność Najnowsze opinie czytelników Video-opinia Witajcie w Nietypowie 7,0 / 10 Opinia Zagrabione życie i inne opowieści niesamowite Susan Hill 9,0 / 10 Moi Drodzy ➡️Odkąd sięgam pamięcią, tęsknię w literaturze za klimatem wiktoriańskiej Anglii, za epoką Kuby Rozpruwacza, Sherlocka Holmesa, gotyckimi powieściami grozy, pełnymi tajemniczości, postaci tragicznych, mrocznych i szalonych, naukowców ożywiających zwłoki, wilkołaków wyjących do księżyca z murów gotyckiego zamczyska albo z opłotk... Czytaj więcej Opinie i Video-opinie [3 007 279] Sortuj:
100 powodów, dla których darzycie NIEWIEM CO JESZCZE ALE JEST NAPEWNO JESZCZE 1000000 POWODÓW Bo jest nudna Bo jest głupia Bo nie naucza
Artykuł skopiowany z dna internetu, głownie dlatego iż ciągle podawane są naukowe dowody na nieistnienie Boga, ciekawy jestem czy ktoś będzie mógł skontrować argumenty podane niżej inaczej niż casusem z kamieniem "znany ewolucjonista Loren Eiseley z goryczą skonstatował: „Teologom zawsze zarzucano, że nazbyt często powołują się na mity i cuda, a oto świat nauki znalazł się w sytuacji nie do pozazdroszczenia, ponieważ nie pozostało mu nic innego, jak stworzyć własną mitologię, mianowicie założenie, że to, czego mimo usilnych starań nie uda się dziś udowodnić, naprawdę zdarzyło się w zamierzchłej przeszłości”CYTUJĘ artykuł : ", W trwającej obecnie debacie „Intelligent Design” (Rozumny plan) obie strony, ewolucjoniści i kreacjoniści, stawiają wiele pytań. Odpowiedzi mogą niektórych punktem w przekonaniach zarówno ateistów, jak i chrześcijan jest wiara (to też może niektórych zaskoczyć) — co prawda wiara w różne systemy, ale jednak silna wiara. Chrześcijanie wierzą w Boga Stwórcę, ateiści natomiast w naukę. To też jest wiara. A może nie? Z pewnością nauka jest oparta na dających się zademonstrować, powtarzalnych z tymi samymi wynikami faktach — lecz czy to nie wymaga wiary?Jak dalece „naukowy” jest ateista, który przygląda się pięciu ważnym ogniwom w ewolucyjnej historii. Uznamy te idee za naukowe lub nienaukowe według tego, jak spełniają one naukowe kryteria powtarzalności, zgodności z obserwacjami naukowymi i sprawdzalności w laboratorium. Wielki Wybuch — Big BangNajpopularniejsza obecnie teoria pochodzenia wszechświata zakłada, że cały wszechświat zaczął się od punktu osobliwości (tzw. singularity point) o nieskończonej gęstości masy, która rozszerzyła się do obecnych rozmiarów wszechświata. Potrzeba znacznej wiary, aby być przekonanym, że wydarzenie, które nie miało przyczyny, mogło dać tak dramatyczny rezultat. Nie zgadza się to z wszystkimi znanymi prawami fizyki, jak na przykład pierwsze prawo termodynamiki o zachowaniu energii i masy: rzeczy nie pojawiają się tak po prostu, z wyjątkiem tych w skali atomów, i to na bardzo krótko. Nie zgadza się to także z drugim prawem termodynamiki, jak je obecnie rozumiemy, mówiącym o tendencji do rozkładu porządku i informacji w kierunku bezładu; nikt nie zaproponował jak dotąd mechanizmu, który by wytłumaczył uporządkowany wszechświat — zaobserwowany porządek zawsze pochodzi z jakiegoś zewnętrznego więc Wielki Wybuch jest niepowtarzalny, niezaobserwowany, niezgodny ze znanymi prawami i niedający się sprawdzić w laboratorium. Jest więc nienaukowy. Potrzeba silnej wiary, żeby uwierzyć w taki zbieg okoliczności. ZiemiaTrzeba podobnych skoków w ciemno, aby uwierzyć, że wszechświat ewoluował we właściwy sposób (jedynie przypadkowo), tak iż powstała nasza planeta z jej idealnymi warunkami do życia. Na przykład skład chemiczny naszej planety jest zupełnie inny od składu pozostałych ciał Układu Słonecznego — jest to głównie żelazo i nikiel. Przypadek miał spowodować powstanie planety o bardzo dużej gęstości, o wiele większej niż pozostałe wokół, z materiałów, które są raczej rzadkie w powstały nasze lądy, morza i atmosfera? Powinny wygotować się (wyparować) w początkowych fazach ewolucji planety, zanim ostygła. Jak powstał stosunek ilościowy tlenu do węgla z dokładnie właściwymi ilościami i we właściwych miejscach? Nie zaproponowano żadnej teorii ani mechanizmu, które by to mogły wytłumaczyć!Pierwiastki życia — tlen, węgiel, azot itd. — nie powinny istnieć równocześnie w fazie kształtowania planety, szczególnie w obecności silnego promieniowania ze Słońca i przestrzeni znów: początki te nie zostały zaobserwowane, są niezgodne z obecną wiedzą, nie dają się powtórzyć ani sprawdzić. Założenia te są więc też nienaukowe, co stanowi poważny problem dla ateisty, który musi się oprzeć tylko na naukowych metodach. Abiogeneza, czyli samorództwoByć może największym problemem lub też cudem ewolucji jest pochodzenie życia. Jak powstała pierwsza żywa komórka? A wcześniej — jak uformowały się pierwsze DNA i aminokwasy w połączeniu ze sobą? (Kwas nukleinowy i aminokwasy wyłączają się nawzajem.) Co więcej, fundamentalne prawo biologii mówi, że wszystkie komórki pochodzą z innych żywych organizmów — ta niezmienna zasada znana jest jako nawet dałoby się zaproponować jakiś mechanizm umożliwiający współistnienie właściwych związków chemicznych, to skąd wzięła się ta ogromna ilość informacji koniecznych do skonstruowania komórki? Gdzie powstała maszyneria konieczna do odczytywania kodu DNA? Jaki był początek mechanizmu chemicznej reprodukcji? Skąd wzięły się mechanizmy naprawy uszkodzeń i wzrostu, które są tak pomysłowo zakodowane w DNA? To nie jest tylko trudny do rozwiązania problem. To jest niemożliwe! Nie tylko nie zaproponowano mechanizmu abiogenezy, ale żaden biochemik nie jest w stanie otrzymać pożądanego rezultatu nawet w najlepszych warunkach laboratoryjnych!I stajemy przed kolejnym problemem: organicznych związków. Wiele ze związków występujących w żywych organizmach może istnieć w dwóch formach, jak gdyby lustrzanych odbiciach jedna drugiej. Jednak białka biologiczne zawierają tylko jedną, lewoskrętną formę aminokwasów, a DNA i RNA tylko prawoskrętną formę cukrów. Skoro naturalnie istniejące związki mają równe proporcje obu form, a żywe komórki powstały w sposób naturalny, powinny odzwierciedlać te proporcje w swoim składzie. Jednak we wszystkich żywych komórkach te związki chemiczne istnieją wyłącznie jako albo lewoskrętne, albo prawoskrętne. Sam ten fakt wskazuje na ekstremalną trudność nigdy nie zaobserwowano, nie można jej odtworzyć w laboratorium i nie można jej sprawdzić. Jest to zatem teoria nienaukowa i musi być przyjęta przez ateistę jako cud — powstawanie gatunkówKolejnym cudem wiary ateizmu jest powstanie licznych gatunków istot żywych z przypuszczalnego jednego jest dobrze znana i nie wzbudza kontrowersji — dany gatunek może wytworzyć szeroki wachlarz zmian swych głównych cech, zależnie od otoczenia. Ale powstanie nowego gatunku z innego to zupełnie inna sprawa. Nigdy czegoś takiego nie zaobserwowano ani nie można tego zakłada, że w rezultacie drobnych mutacji kodu genetycznego (DNA) doszło do powstania nowych gatunków. Takie mutacje uważane są zatem za pomocne i korzystne dla organizmu, dodające nową i lepszą informację do kodu genetycznego. Jednak żadnej takiej mutacji nigdy nie zaobserwowano — wszystkie mutacje powodują utratę informacji i zawsze są szkodliwe dla specjacji jako kolejny musi pozostać sprawą wiary dla ateisty, gdyż nie można jej ani zaobserwować, ani powtórzyć. Nieredukowalna złożonośćJeśli nawet dopuścimy wszystkie poprzednie cuda, pozostaje jeszcze jedna przeszkoda nie do przezwyciężenia — nieredukowalna częścią wiary ewolucyjnej jest przekonanie, że każda mutacja, która staje się stałą częścią kodu genetycznego, musi być korzystna dla organizmu w procesie jego stopniowego rozwoju. Ale to powoduje poważny problem, jeśli chodzi o niektóre złożone dla przykładu oko. Składa się ono z wielu części: źrenicy (z jej mięśniem, zwieraczem optycznym) dla kontrolowania jasności światła, mięśni, które poruszają okiem, aby je skierować w pożądaną stronę, soczewki i mechanizmu ogniskującego, wodnistego i szklistego płynu organicznego, siatkówki przekształcającej światło w sygnał elektryczny, nerwu optycznego przesyłającego informacje do mózgu. W proces widzenia zaangażowana jest też spora część mózgu, który interpretuje ogromną ilość przesyłanych informacji. Bez którejkolwiek z tych części (a lista ta nie jest w żadnej mierze wyczerpująca) oko nie mogłoby funkcjonować, a pozostałe części nie dawałyby organizmowi żadnej przewagi nad innymi pytanie: jak mogła wyewoluować którakolwiek z tych części oka? Przecież żadna z nich nie daje organizmowi żadnej przewagi bez wszystkich pozostałych. I znów nie ma żadnego wytłumaczenia — cud nieredukowalnej złożoności trzeba przyjąć na oko byłoby jedynym takim przykładem, byłaby to tylko mała przeszkoda dla ewolucjonistów. Niestety, jest ich mnóstwo, choćby wspomnieć system krążenia krwi czy system mięśni i szkieletu. W rzeczy samej prawie każdy organ ciała ludzkiego może być podany jako przykład nieredukowalnej złożoności, który nie mógł powstać w rezultacie przypadkowych zmian procesu największym przykładem nieredukowalnej złożoności jest sama pojedyncza komórka, której pochodzenia nie da się wytłumaczyć ani nawet sobie wyobrazić. To znów kolejny ważny element wiary jednym problemem związanym z nieredukowalną złożonością jest reprodukcja seksualna — w jaki sposób rozwinęły się płcie? Ewoluowanie samca bez samicy byłoby bezużyteczne. W jaki sposób nastąpiła zmiana z reprodukcji aseksualnej ku seksualnej, równocześnie na każdym poziomie biologicznym?Nie ma żadnej sugestii na ten temat, zatem i ten cud ewolucyjny musi zostać przyjęty na ślepo, przez wiarę. WybórTrzeba dokonać zdecydowanego wyboru między wszechpotężnym Bogiem Stworzycielem a serią ewolucyjnych cudów: Wielkim Wybuchem, porządkiem wszechświata, pochodzeniem życia na ziemi i samej planety, abiogenezą, specjacją, nieredukowalną złożonością i seksualnością (to jedynie kilka przykładów). Każdy z tych cudów jest niezgodny z obecnymi obserwacjami i prawami naturalnymi, co stawia ateizm w tym samym szeregu z więc ateizm jest tak pociągający, skoro wymaga takiej samej wiary w niewidzialne, jak i chrześcijaństwo? Odpowiedź kryje się w konsekwencjach i zobowiązaniach z tymi alternatywami Nie ma Boga, a wszechświat nie ma żadnego znaczenia. Ludzie to tylko gatunek zwierząt; moralność i etyka są bezsensowne, tak więc nie jesteśmy przed nikim Jest Bóg Stworzyciel, który uczynił człowieka i wszystko inne. On określa dobro i zło, co czyni nas odpowiedzialnymi przed taki oto sposób ateizm jest wygodnym sposobem unikania odpowiedzialności przed Bogiem. Wielu odrzuca teizm właśnie dlatego, że nie chce przyjąć tej odpowiedzialności. Przynajmniej jeden ateista, pisarz Richard Lewontin, był na tyle odważny, aby to wyznać: „Stajemy po stronie nauki pomimo oczywistej absurdalności niektórych jej postulatów, pomimo iż zawiodła w swych ekstrawaganckich obietnicach zdrowia i życia, pomimo tolerowania przez społeczność naukowców nieudowodnionych takich, ot, baśni, ponieważ przyjęliśmy jako założenie materializm”. „To nie tak, że metody i instytucje naukowe w jakiś sposób zmuszają nas do przyjęcia materialistycznych wyjaśnień świata zjawisk, wręcz przeciwnie — jesteśmy zmuszeni przez nasze a priori trzymanie się przyczyn materialistycznych do tworzenia systemu badań i zestawu koncepcji, które podają materialistyczne wyjaśnienia, niezależnie od tego, jak bardzo przeciwne są one intuicji i jak bardzo mistyfikujące dla niewtajemniczonych. Co więcej, materializm jest absolutem, gdyż nie możemy pozwolić na Bożą nogę w drzwiach!”1. TeizmW kontraście do ateizmu teizm jest bardziej konsekwentny (ale nadal nienaukowy — Bóg rzadko kiedy pozwala robić z siebie przedmiot badań laboratoryjnych). Teiści będą świadczyć o swojej osobistej więzi z Bogiem Stworzycielem, który regularnie dokonuje cudów. Dla tych, którzy służą Bogu, jest On źródłem życia, mocy i natchnienia: „Słowem Pana zostały uczynione niebiosa, a tchnieniem ust jego całe wojsko ich (...). Bo on rzekł — i stało się, on rozkazał — i stanęło” GOOGLE : FORUM ŁAZARZ NIESPRAWIEDLIWY BOGACZ i ABRAHAM ,-- solafide wiarygodność biblii ,-- YHVH JEST POSŁAŃCEM JEZUS = YHVH ,-- solafide kto ustalał treść nowego testamentu, youtube : były ksiądz biblia a doktryny rzymskokatolickie ,- PAPIEŻ GŁOWĄ KOŚCIOŁA WYMYSŁ KATOLICYZMU ,--- MASKARADA Z UFO, GOOGLE : FORUM INTELIGENTNY PROJEKT INFORMACJA W PRZYRODZIE ,-- 100 powodów dla których ewolucja jest głupia ,-- Cuda wiary ateizmu .